Człowiek Roku 2014 w powiecie międzychodzkim. Wywiad z Magdaleną i Maciejem Żurkowskimi

Człowiek Roku 2014 w powiecie międzychodzkim - Magdalena i Maciej Żurkowscy
Aby zagłosować, wyślij SMS o treści: MCR.6 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT)

Pasjonaci siatkówki to zdecydowanie zbyt małe słowa, aby określić ich rolę w turniejach siatkówki "Puszcza Cup" organizowanych przede wszystkim na terenie powiatu międzychodzkiego. Małżeństwo to nie tylko doskonali siatkarze, ale świetni organizatorzy. Od kilku lat dają się poznać jako wolontariusze, którzy działają w stowarzyszeniu "Puszcza Notecka" i czuwają nad przebiegiem turniejów. Z ich inicjatywy w 2014 roku odbył się turniej nocny, a Magda Żurkowska jest liderką pierwszej żeńskiej drużyny,która stanęła do rywalizacji z mężczyznami.

Siatkówka to Wasza pasja. Kto Was nią zaraził?
Z siatkówką jesteśmy związani od szkoły podstawowej, to tam po raz pierwszy spróbowaliśmy tego sportu. Kto nas zaraził? Nasi nauczyciele wychowania fizycznego. Poważniej zaczęliśmy traktować siatkówkę w szkole średniej, gdzie treningi były prowadzone przez Pana Włodzimierza Borowiaka. Zaczęły się pierwsze poważne turnieje, pierwsze sukcesy i porażki.

Co wpłynęło na decyzję, aby wolontaryjnie podjąć się współorganizacji turniejów?
Siatkówka w Polsce jest bardzo popularna, chcieliśmy pokazać jakie ma atuty, stąd pomysł zorganizowania turnieju "Puszcza Notecka CUP". Z inicjatywy Stowarzyszenia Puszcza Notecka, a w szczególności Pani Ireny Wojciechowskiej narodził się wspólny pomysł aby rozpropagować ten rodzaj sportu na terenie powiatu międzychodzkiego i szamotulskiego. Siatkówka plażowa, to specyficzny rodzaj sportu - gra się dwójkami, na świeżym powietrzu, z reguły na boiskach przy plaży. Jest to bardzo dobry sposób na spędzenie popołudnia, weekendu poza domem wśród ludzi z podobną pasją.

Największe do tej pory wyzwanie związane z organizacją "PuszczaCup"?
Z reguły nie ma większych problemów organizacyjnych, jednak podczas zeszłorocznego cyklu napotkaliśmy problemy dotyczące boiska do siatkówki w Międzychodzie. To miał być pierwszy turniej zorganizowany w naszym mieście, stąd była potrzeba wybudowania boiska do siatkówki plażowej spełniającego wymogi naszych zawodników. Pomysł ten spodobał się włodarzom miasta i dzięki ich wsparciu finansowemu zostały zakupione profesjonalne słupki, siatka i linie do boiska. W tym miejscu chcielibyśmy również bardzo podziękować naszym Przyjaciołom, którzy poświęcili całe popołudnie i weekend, aby boisko było gotowe na międzychodzki turniej. Wspólną pracą udało się rozgarnąć blisko 40 ton piasku, który był odpowiedni do gry w siatkówkę plażową. Dziś z tego boiska korzystają mieszkańcy Międzychodu, co nas bardzo cieszy ;)
Warto wspomnieć również przygodę z organizacją turnieju "Puszcza Notecka CUP Night" rozgrywanego w Chrzypsku Wielkim nocą przy sztucznym oświetleniu. Podczas turnieju zaczął padać deszcz, który spowodował uszkodzenie dwóch reflektorów oświetlających boisko. Po raz kolejny z pomocą przyjaciół, udało się doświetlić boisko oświetleniem z dwóch samochodów.

Co uważacie za Was największy sukces w związku z tymi turniejami?
Atmosfera na turniejach "Puszcza Notecka CUP" jest niesamowita. Udało Nam się stworzyć rozpoznawalną markę, jaką stał się turniej "Puszcza Notecka CUP", który już w zeszłym roku ściągnął graczy z miast, takich jak: Nowy Tomyśl, Drezdenko, Poznań, Czarnków. To dla nas największy sukces, ponieważ świadczy o tym, że to co robimy ma sens.

Lepiej czujecie się jako organizatorzy czy gracze?
Sercem będziemy zawsze graczami. Cały czas czynnie trenujemy ten sport. Wyzwaniem było stanąć po drugiej stronie i być współorganizatorem. Jako gracze łatwiej było nam sprostać oczekiwaniom zawodników, tak aby turnieje mogły być organizowane na wysokim poziomie.

Czytaj także:
>>