Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karty pamięci w tysiącach egzemplarzy trafiły do mieszkańców

Jakub Zachciał
Karty pamięci - rozmowa z Jackiem Kaczmarkiem
Karty pamięci - rozmowa z Jackiem Kaczmarkiem Jakub Zachciał
Karty pamięci to nowoczesny sposób na drzewo genealogiczne. Z inicjatywy Jacka Kaczmarka z Centrum Edukacji Regionalnej i Przyrodniczej w Mniszkach trafiły do tysięcy mieszkańców gminy Międzychód.

Skąd właściwie wziął się pomysł na „Karty Pamięci”?
To program przygotowany przez Bibliotekę Publiczną w Międzychodzie, a dofinansowany ze środków Muzeum Historii Polski w ramach Programu „Patriotyzm Jutra”. Wiele razy obserwowaliśmy w CERiP w Mniszkach, jak żywo zwiedzający, w tym także dzieci i młodzież, reagują na nasze opowieści o postaciach z naszej najbliższej okolicy, które były bohaterami walki o Polskę. Dopytują o szczegóły... To było dla nas sygnałem, że warto mówić o naszej patriotycznej przeszłości odwołując się do osób nam bliskich – może z naszej rodziny, miasta, okolicy. Zrozumieliśmy też, że to już ostatnie chwile, by spotkać się z naszymi rodzicami, dziadkami, może jeszcze pradziadkami i wypytać ich kim też jest ten człowiek w mundurze, na zdjęciu w naszym albumie, a którego imienia nawet już nie znamy.

Dlaczego taki rodzaj nowoczesnego drzewa genealogicznego właśnie u nas?
Sądzę, że Wielkopolska ma wspaniałą historię, pełną pięknych przykładów patriotycznych postaw. Prawie w każdej naszej rodzinie był powstaniec wielkopolski, nasi przodkowie brali udział w powstaniach narodowych okresu rozbiorów, Wielkopolanie walczyli w wojnie polsko – sowieckiej. Warto wspomnieć, że tylko z naszego Liceum Ogólnokształcącego aż pięciu chłopaków poszło w 1939 roku do lotnictwa i potem walczyło o Anglię. Tylko kto o tym pamięta?

Jaka idea przyświeca projektowi "Karty Pamięci"?
Główna idea projektu opiera się na zachęceniu, namówieniu dzieci, młodzieży i dorosłych do wspólnego poszukiwania informacji o losach swych przodków i ich bohaterskich postawach, a następnie spisania tej wiedzy, utrwalenia na „Kartach Pamięci” – a co najważniejsze – w naszych sercach.

Kto znalazł się na karcie pamięci autorstwa Jacka Kaczmarka?
W mojej rodzinnej karcie umieściłem mego dziadka Józefa Tomaszewskiego – powstańca wielkopolskiego, dziadka Franciszka Kaczmarka – powstańca wielkopolskiego, babcię Helenę – uczestniczkę strajków dzieci wrzesińskich, brata babci Heleny – Aleksandra Tomaszewskiego – majora w Armii Andersa, oficera kontrwywiadu przeciwko Sowietom.

Projekt projektem, ale co dalej? Jaki jest pomysł na dalsze działania?
Oczywiście koniec projektu nie oznacza końca naszych działań. „Karty Pamięci” zostały tak przygotowane, co było zresztą ważne w konkursie „Patriotyzm Jutra”, by można było kontynuować ten program, by mógł być wykorzystany nie tylko w Międzychodzie. To gotowy pomysł np. na lekcję wychowawczą. Do tej pory rozdaliśmy uczestnikom zajęć prowadzonych przez naszych przewodników zaplanowane 3 000 kart, ale nadal prowadzimy zajęcia – z każdą z grup, która zwiedza Mniszki. Naturalnie, zależało nam, by z projektu skorzystały dzieci i młodzież z naszej gminy, powiatu czy najbliższej okolicy. Dlatego nasi przewodnicy prowadzili zajęcia z uczniami międzychodzkich szkół. Prócz tego, z naszymi prelekcjami uczestniczyliśmy w spotkaniach różnych grup. Byli to m.in. słuchacze międzychodzkiej Akademii Wiedzy o Regionie, Seniorzy i Kombatanci, czy goście hotelu Olandia.

Karty Pamięci i karty historii – czy to łączące się terminy?
Nazwa naszego projektu „Karty Pamięci” jest świadomym nawiązaniem do określenia karty historii i do znanego naszym najmłodszym pokoleniom urządzenia służącego do zapisywania danych, które nazywamy kartą pamięci. Chcielibyśmy, by odkrywane, przypominane karty historii naszych rodzin, naszych najbliższych były zapisane w naszej pamięci. Wszystkie nasze prelekcje, pogadanki były bardzo dobrze przyjmowane, widziałem, że często z wielkim przejęciem przez dzieci, często z ukrywanymi łzami wzruszenia przez dorosłych. W czasie takich pogadanek robi się w sali bardzo, ale to bardzo cicho.

Czy wspomniane foldery zastępują nam znane wszystkim drzewa genealogiczne?
Są raczej przedstawieniem tylko wybranych postaci z naszych rodzin i mogą być elementem drzewa genealogicznego (do tworzenia takich zresztą zachęcam), choć rzeczywiście, siłą rzeczy muszą opowiadać o na-szych przodkach. Mogą jednak odnosić się, opowiadać o bohaterach, patriotycznych postawach osób, które nie pochodzą z naszej rodziny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Karty pamięci w tysiącach egzemplarzy trafiły do mieszkańców - Międzychód Nasze Miasto

Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto