KOSZYKÓWKA - MUKS gra nie tylko dla siebie

Uczennice ostatnio wygrały z ŁKS Łódź, i nieznacznie przegrały z CCC Polkowice. – Wiadomo, że takie wyniki poprawiają nastroje w drużynie. Przyjście Jamajki Maurity Reid ożywiło całą drużynę. Jak nasza rozgrywająca nie będzie łapać przewinień, to utrzymanie na pewno jest w naszym zasięgu – przyznała młoda skrzydłowa MUKS Magdalena Ziętara, która ostatnio czas spędza nie na parkiecie, tylko na trybunach, bo leczy kontuzję stopy.

Reid przyczyniła się także do poprawy skuteczności Portorykanki Esmary Vargas-Sanchez i Amerykanki Latoyi Williams. Z celnością rzutów wciąż ma natomiast kłopoty Aleksandra Semmler, ale w sobotę i ona może rozegrać przełomowe spotkanie, gdyż na treningach trafia do kosza jak w transie. – Optymizmu dodaje nam fakt, że w poprzednim sezonie runda zasadnicza też nie była najlepsza w naszym wykonaniu. Teraz może być podobnie, bo widać, że drużyna jest na fali wznoszącej. W playout będzie jeszcze silniejsza, ale nie ma co ukrywać, że kluczowe dla nas będą pojedynki z ŁKS i Ineą AZS Poznań – dodała Ziętara.

Nadzieja wróciła także w szeregi poznańskich akademiczek. Czwartkowa wygrana w starciu z Uteksem ROW Rybnik na pewno doda im skrzydeł. Tym razem na drodze podopiecznych Romana Habera stanie przebudowany Lotos Gdynia. Mistrzynie Polski myślami są przed fazą play-off Euroligi, ale to nie znaczy, że nasza ekipa może liczyć na taryfę ulgową. To samo można powiedzieć o zespole Jarosława Krysiewicza. Super Pol Tęcza wybrała się do jaskini lwa. Jej wygrana pod Wawelem byłaby sensacją sezonu.

Program 19. kolejki PLKK
Lotos Gdynia – Inea AZS Poznań (sobota, godz. 15), ŁKS Siemens AGD Łódź – Utex Row Rybnik, KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. – CCC Polkowice, MUKS Poznań – Odra Brzeg (sobota, godz. 18), Wisła Can Pack – Super Pol Tęcza Leszno (sobota, godz. 18), Energa Toruń – Artego Bydgoszcz.