To były emocje! Dopiero w doliczonym czasie, ostatniej kolejki rozstrzygnęły się losy tytułu mistrzowskiego.
Legia zremisowała 0:0 z Lechią Gdańsk, ale przeżyła aż siedem bardzo nerwowych minut. W Białymstoku mecz był przedłużony. Tablica wyników wyświetlała wynik 2:2 i gdyby Jagiellonii udało się strzelić trzeciego gola, zdobyłaby mistrzostwo.
Grający w dziesiątkę Kolejorz, wybronił remis. A to oznaczało, że warszawski zespół znów został mistrzem, Jaga zajęła drugą lokatę, a Lech zachował miejsce na podium i zakwalifikował się do eliminacji Ligi Europy.
Z pustymi rękoma została Lechia Gdańsk.
***
Piotr Reiss przed meczem Lecha z Jagiellonią
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?