Mieszkańcy gminy Międzychód zapłacą wyższe rachunki z powodu... upadku Pomony

Na sesji 22 lutego mędzychodzcy radni przyjęli nowe stawki za wodę i scieki przedstawione przez spółkę Aqualift. Dwóch rajców wstrzymało się od głosu, reszta głosowała za.
Zrzut ścieków podrożeje z 3,90 do 5,21 zł netto za 1 m sześc. (tylko grupa taryfowa O3 zapłaci 3,21 zł). Opłata abonamentowa za posiadanie przyłączy do wodociągu lub kanalizacji wyniesie 2,30 zł netto, czyli tyle samo, co stawka za odczyt wodomierza w budynkach, w których jest wiele lokali.
Jaki był powód podwyżki? Wiadomo, że rentowność sieci kanalizacyjnej drastycznie spadła w listopadzie, po zamknięciu Pomony. Wskutek zatrzymania linii produkcyjnych przetwórnia z dnia na dzień przestała zrzucać wielkie ilości ścieków do kanalizacji. I płacić faktury o wartości wielu tysięcy złotych. Aqualift musi sobie to zrekompensować.
Z podobnym problemem od kilku lat mierzy się gmina Sieraków. Specjalnie z myślą o nowoczesnej przetwórni w Kłosowicach podciągnięto kolektor kanalizacyjny i zmodernizowano sieć wodociągową. Zakłady Mięsne Bartek zużywały 35 proc. wody uzdatnianej w gminie Sieraków i zrzucały 45 proc. ścieków przyjmowanych przez oczyszczalnię. Upadek „Bartka” przyprawił Wielobranżowe Przedsiębiorstwo Komunalne Sp. z o.o. o straty wysokości około 1 mln zł. Zakłady Ferrarini, które przejęły fragment schedy po Bartku, częściowo je złagodziły, ale ograniczają wydatki na wodę i ścieki stosując coraz nowocześniejsze technologie.
Na szczęście gospodarstwa domowe w gm. Międzychód będą mieć złagodzoną podwyżkę opłat za ścieki z pomocą dopłat. Dla podłączonych do sieci kanalizacyjnej gmina przewiduje dopłatę 80 groszy netto za 1 metr sześc., a dla nie podłączonych do kanalizacji, nawet 2 zł netto za 1 m sześc. Rozliczenia będą odbywać się między gminą a spółką Aqualift, zaś mieszkańcy otrzymają odpowiednio umniejszone rachunki. Woda podrożeje symbolicznie, z 2,45 do 2,52 zł netto za 1 m sześc., czyli o 2,3 proc. Nowe stawki wejdą w życie 1 kwietnia 2012 roku i będą obowiązywać do 31 marca 2013 roku.
Radny Krzysztof Wolny odniósł się do serii podwyżkowych uchwał. – Społeczeństwo naszej gminy ubożeje, bezrobocie stopniowo wzrasta. My radni niedługo będziemy na półmetku kadencji, nie zrobiliśmy wiele, oprócz wymiany poglądów, by zwiększyć liczbę miejsc pracy, dając tym samym bezpieczeństwo i stabilność egzystencji naszym mieszkańcom. Ktoś powie, że za chwilę będziemy dopłacać do zrzutu ścieków. Co to za pocieszenie, skoro i tak są to pieniądze naszych mieszkańców? W sumie około pół miliona złotych, które można by było zainwestować w tworzenie nowych miejsc pracy, terenów pod inwestycji, czy sprowadzanie nowych firm. – W wersji pisemnej oświadczenia radny Wolny zwraca uwagę na to, że dopłaty nie będą dla wszystkich. – Należy pamiętać o firmach, szkołach i przedszkolach, które będą musiały w pełni płacić za ścieki. Zapewne spowoduje to straty w budżetach szkolnych, a firmy wrzucą tę cenę w koszty, co odbije się na cenach produktów.