Od piątku 16 stycznia przez most na rzece Warcie w Międzychodzie nie mogą już przejeżdżać samochody, które w dowodzie rejestracyjnym mają zapisaną dopuszczalną masę całkowitą większą niż 26 ton. W praktyce oznacza to tyle, że zakaz dotyczy... wszystkich aut ciężarowych. Ograniczenie wprowadzone przez zarządcę drogi – Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich w Poznaniu – od razu wzbudziło falę oburzenia. Decyzja bulwersuje przede wszystkim lokalnych przedsiębiorców i leśników, którzy łapią się za głowę i zaczynają liczyć straty w swoich firmach.
Od piątku, aby przejechać ciężarówką z Przedlesia do centrum Międzychodu (około 3 km) trzeba nadłożyć prawie 150 km jadąc przez Drezdenko, Strzelce Krajeńskie i Gorzów Wielkopolski, albo 140 km jadąc przez Drezdenko, Wieleń, Wronki i Sieraków. Mało tego! Zarządca dróg ograniczył także ruch ciężarówek na drogach wojewódzkich nr 199 (Przedlesie – Skwierzyna) oraz nr 198 (Radgoszcz – Sieraków) uniemożliwiając kierowcom ciężkich aut przejazd przez mosty w Skwierzynie (most jest w kiepskim stanie technicznym przyp. red.), czy Sierakowie. A wszystko przez... zły stan techniczny mostu w Międzychodzie.
To jest skandal - mówią przedsiębiorcy
Kierowcy aut ciężarowych, lokalni przedsiębiorcy i leśnicy nie zostawiają na zarządcy drogi suchej nitki. Wprost podkreślają, że taka decyzja to po prostu skandal.
Adrian Bukowiec prowadzi w miejscowości Przedlesie firmę transportową. Kiedy zobaczył w piątek przed mostem na Warcie znaki zakazu wjazdu samochodów ciężarowych powyżej 26 ton, nie wierzył własnym oczom.
– Od jakiegoś czasu prowadzę firmę transportową. Jeżdżę po całym kraju i nigdy wcześniej z czymś takim się nie spotkałem. Paradoksem jest to, że żadna – nawet niezaładowana ciężarówka – nie może przejechać przez most. Pusty tir z naczepą waży około 15 ton. Co z tego, kiedy w dowodzie rejestracyjnym ma zapisaną dopuszczalną masę 40 ton i już nie może przejechać – mówi oburzony Adrian Bukowiec. – Moja firma to dziś trzy ciężarówki. Straty związane z brakiem możliwości ruszenia się z bazy transportowej na Przedlesiu wynoszą dziennie około 7 tysięcy złotych. Mówimy tutaj o małej firmie transportowej, a co dopiero firma w Międzychodzie, która ma łącznie około 50 samochodów ciężarowych? – dodaje.
CZYTAJ TAKŻE >>> Most na rzece Warcie w Międzychodzie jest w fatalnym stanie technicznym
– Źle się stało, że ograniczenie wprowadzono z zaskoczenia. My sprzedajemy drewno poprzez portal leśno – drzewnym. Mamy podpisane kontakty na kilka tygodni w przód opiewające na kilkaset tysięcy złotych. Nasi odbiorcy są zarówno z północy kraju, jak i z południa. Nikt z nich przecież nie będzie dopłacał do transportu. Będziemy interweniować. Mówi się u nas o powstaniu małego przemysłu drzewnego, ale w tych warunkach? To jest nie do przyjęcia – mówi Piotr Bielanowski, nadleśniczy.
Zarządca tłumaczy, że jest to konieczne
Kinga Hedrych z Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu tłumaczy, że ograniczenie tonażu wprowadzono z uwagi na zły stan techniczny mostu, który został potwierdzony ekspertyzą.
– Ograniczenie to pozwoli zapobiec całkowitemu zamknięciu mostu dla ruchu do czasu budowy nowego mostu – mówi Kinga Hedrych.
Problem w tym, że tak naprawdę nie wiadomo, kiedy nowy most może zostać wybudowany, bo póki co plany są... a pieniędzy brakuje.
– Koszt budowy nowego mostu to około 25 – 30 mln zł. Zadanie przewidziane jest do realizacji z dofinansowaniem środków UE w ramach WRPO+ na lata 2014-2020. W chwili obecnej dobiegają końca prace projektowe i po uzyskaniu wszystkich wymaganych decyzji i przyznaniu dofinansowania planowane jest rozpoczęcie realizacji zadania – wyjaśnia Kinga Hedrych.
Skąd decyzja o ograniczeniu tonażu dróg wojewódzkich nr 198 i 199?
– Ograniczenie zostało wprowadzone z uwagi na fakt, że drogi te nie są przystosowane do ruchu pojazdów ciężkich. Wprowadzenie ograniczenia na moście w Międzychodzie może spowodować, że część kierowców ciężarowych będzie korzystała z objazdu tymi drogami, co spowoduje ich całkowite zniszczenie – wyjaśnia Kinga Hedrych.
Więcej na ten temat w wydaniu "Tygodnia Międzychodzko - Sierakowskiego" z 21 stycznia 2015.
Jakie to będzie miało skutki dla gospodarki Międzychodu? Czekamy na komentarze!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?