Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najbogatsze gminy w regionie sieradzkim czerpią korzyści z kopalni [TABELA]

Redakcja
Najbogatsze gminy w regionie sieradzkim
Najbogatsze gminy w regionie sieradzkim Tadeusz Sobczak
Najbogatsze gminy w regionie sieradzkim czerpią korzyści z bełchatowskiej kopalni. Zarówno Rząśnia jak i Sulmierzyce płacą tzw. janosikowe. Najbiedniejszą gminą w regionie jest Goszczanów.

Najbogatsze gminy w regionie sieradzkim czerpią korzyści z bełchatowskiej kopalni. Zarówno Rząśnia jak i Sulmierzyce płacą tzw. janosikowe. Najbiedniejszą gminą w regionie jest Goszczanów.

Janosikowe od najbogatszych

Dwie najbogatsze gminy naszego regionu płacą tzw. janosikowe, czyli odprowadzają do Skarbu Państwa część swoich dochodów. W tej sytuacji są Rząśnia i Sulmierzyce, obie znajdują się w powiecie pajęczańskim. W najbogatszej Rząśni dochód z podatku na jednego mieszkańca w ciągu roku wzrósł o ponad 200 zł do kwoty 5.251 zł. To prawie dziesięć razy więcej niż może pochwalić się najbiedniejsza gmina w regionie. Chodzi o Goszczanów w powiecie sieradzkim, gdzie dochód na głowę mieszkańca wynosi jedynie 586 zł.
O ile jednak w najbogatszej gminie regionu dochody na pewno będą jeszcze rosły przez wiele lat, o tyle w przypadku Goszczanowa nie jest to takie oczywiste. Choć nowy wójt ma kilka pomysłów.

- Żeby przyciągnąć inwestorów, musimy najpierw dostosować oczyszczalnię do odbioru zwiększonej ilości ścieków przemysłowych. Na obecny moment jest to niemożliwe - tłumaczy Łukasz Siewior, wójt Goszczanowa. - Drugą sprawą jest modernizacja ujęcia wody w Sulmowie. A trzecią, bez której inwestorzy nie przyjdą, to zwiększenie zapotrzebowania na moc energii elektrycznej. Musimy zabezpieczyć te sprawy, jeśli chcemy przyciągnąć inwestorów. Myślę o takich, którzy zainwestowaliby w przemysł przetwórczy płodów rolnych. Mamy bowiem wiele dobrych gospodarstw. I wysoką jakość płodów rolnych.

O tym, że nawet czasowa koniunktura gospodarcza w rolniczej gminie odczuwalna jest w budżecie, przekonuje wójt gminy Burzenin, gdzie dochody w ciągu roku zwiększyły się na głowę o ponad 200 zł. Rok temu Burzenin był czwartą najbiedniejszą gminą w regionie. Obecnie tak źle nie jest.

- Dochody zwiększyły się poprzez opłaty od przedsiębiorstw z tytułu eksploatacji złóż kruszywa, które było wykorzystywane przy budowie trasy S8 - wyjaśnia Jarosław Janiak, wójt Burzenina. - Po prostu wykorzystaliśmy szansę, jaką dała nam ta inwestycja. Teraz już się ona zakończyła. pewnie dochody z podatków nam spadną.

Takich problemów nie mają w Rząśni i Sulmierzycach. Ale trzeba przyznać, że mimo bogactwa nie trwonią żadnej złotówki.

- W styczniu oddany strefę inwestycyjną. I będziemy chcieli namówić podmioty gospodarcze do zainwestowania. W ten sposób zwiększymy liczbę miejsc pracy. Przyciągniemy do siebie mieszkańców z innych gmin - podkreśla Tomasz Stolarczyk, wójt Rząśni. - Podatki mamy bardzo niskie. Dotujemy opłaty za wodę i ścieki, które są jedne z najniższych w Łódzkiem. Co roku przybywa nam z migracji kilkudziesięciu nowych mieszkańców. Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy bogaci, ale każdą złotówkę trzeba racjonalnie wydawać, by zaprocentowała w przyszłości.

Na terenie gminy Rząśnia znajduje się zwałowisko oraz odkrywka węgla brunatnego KWB w Bełchatowie. W gminie Sulmierzyce wyrobisko węgla.

- Mamy duże dochody i wydatki. Te drugie związane są z przyszłością gminy. Przecież węgiel kiedyś się skończy - podkreśla Gabriel Orzeszek, wójt Sulmierzyc.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lask.naszemiasto.pl Nasze Miasto