Policja w Międzychodzie rozwiązała sprawę kradzieży kabla. Złodziej został złapany przez stróży prawa na gorącym uczynku. - Dziś Rafał C. usłyszał zarzut kradzieży kabli telefonicznych. Policjanci zatrzymali go gdy je wypalał - informuje rzecznik prasowy policji w Międzychodzie, Przemysław Araszkiewicz.
Mężczyzna wpadł, ponieważ patrolujący trasę Kwilcz -Kurnatowice policjanci, zauważyli unoszący się nad lasem dym. - Natychmiast udali się w prawdopodobne miejsce pożaru Tam przy ognisku, wypalającego przewody, spostrzegli mężczyznę, który na ich widok salwował się ucieczką - relacjonuje rzecznik policji w Międzychodzie.
CZYTAJ TAKŻE:
>> Policjanci zatrzymali złodzieja rowerów
Policjanci rozpoczęli pościg, który zakończył się po kilkuset metrach. - Wspólnie z innymi policjantami zatrzymali uciekiniera, który schował się przed nimi w kępie zarośli. Niestety nie uchroniły go przez założeniem kajdanek - dodaje Przemysław Araszkiewicz.
Zatrzymanym okazał się 40 letni mieszkaniec powiatu przyczyckiego, który wcześniej już miał konflikt z prawem. Grozi mi do 5 lat pozbawienia wolności. Jest możliwe, że to on stoi za wpływającymi na sierakowski komisariat zgłoszeniami dotyczącymi kradzieży kabla.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?