- Nasze rozwiązanie bazuje na zrezygnowaniu z zawartości portfela - twierdził Sławomir Matelski z firmy Unibank. - Pomysł polega na zupełnie nowym sposobie podpisywania, który ułatwi codzienne funkcjonowanie - tłumaczył przedstawiciel firmy.
Osoba składająca podpis nie musi mieć przy sobie żadnego rekwizytu i nie musi pamiętać haseł. Konieczne jest tylko zapamiętanie położenia 3 punktów identyfikatora w tabeli, oraz położenie minimum 4 punktów tabeli kodującej, jakie można sobie dowolnie rozmieścić. Jak to wpłynie na codzienne życie? Nie trzeba będzie ze sobą nosić żadnych dokumentów, a wszystko - od aktu urodzenia zaczynając, na prawie jazdy kończąc - będzie dostępne wirtualnie.
Czy karta miejska ma szansę w najbliższym czasie wejście w życie nie wiadomo. Radni wobec nowego rozwiązania wydawali się sceptyczni. Nie zniechęcało to pomysłodawcy, który wierzy że TopoSign będzie czymś na miarę fińskiej Nokii.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?