Rozbój w Międzychodzie - piątek 29 kwietnia godzina 13:30. Agencja kredytowo - ubezpieczeniowa w centrum Międzychodu. Do środka wchodzi mężczyzna, wygląda na klienta. Chwilę później wyjmuje gaz łzawiący, obezwładnia pracującą tam kobietę, kradnie pieniądze, zamyka ją w pomieszczeniu i ucieka. Od tego czasu szuka go policja, ale póki co nie udało się go schwytać. Policjanci mają jednak nagranie z prywatnych kamer monitoringu, na którym widać, jak mężczyzna idzie jedną z ulic miasta. Ustalenie bandyty wydaje się tylko kwestią czasu. Jeśli ktokolwiek rozpozna bandytę, proszony jest o kontakt z policją.
Rozbój w Międzychodzie - nagranie z prywatnych kamer
- Do zdarzenia doszło 29 kwietnia około godz. 13:30. Policja dostała jednak zgłoszenie dopiero godzinę później - mówi Przemysław Araszkiewicz z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie. - Mężczyzna wszedł do agencji kredytowo - ubezpieczeniowej, gazem i siłą sterroryzował pracownicę, ukradł 1300 złotych, po czym zamknął ją w pomieszczeniu i uciekł - relacjonuje.
Z relacji policjantów wiadomo, że mężczyzna nie miał zakrytej twarzy. Choć kryminalni szybko obstawili miasto, nie udało się go zatrzymać.
- Poszukiwany to mężczyzna w wieku około 35-40 lat, średniej budowy ciała, szatyn z kilkudniowym zarostem. Ubrany był w ciemne spodnie dresowe, koszulkę w kolorze szarym oraz bluzę rozpinaną w kolorze ciemnym. Sprawca miał ze sobą ciemny plecak z dwoma niebieskimi pasami - opisuje bandytę Przemysław Araszkiewicz.
- Jeśli ktokolwiek widział tego mężczyznę, albo wie gdzie może przebywać, proszony jest o kontakt z policją - apeluje Przemysław Araszkiewicz.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?