Zainteresowanie nowym szlakiem rowerowym było tak duże, ze nie wszyscy chętni zmieścili się z rowerami we wskazanym przez organizatora pociągu PKP. Ci, dla których zabrakło miejsca, pojechali bezpośrednio do Połęczyna. Zaś rajd inaugurujący Szlak Hutniczy spotkali się na dworcu PKP w Wieżycy.
Szlak Hutniczy prowadzi prawie wyłącznie przez miejscowości pohutnicze, które powstawały przy działających tu w XVII i XVIII wieku hutach szkła. Oprócz śladów dawnych układów ruralistycznych i reliktów tradycyjnej zabudowy oryginalne można z trasy oglądać rozległe widoki na środkową część Pojezierza Kaszubskiego, zobaczyć stare cmentarze i kościół poewangelicki w Połęczynie, a także liczący ponad 100 lat zespół dworski rodu Hoenów.
Imponująco wyglądająca grupa rowerzystów miała okazję podziwiać cenny układ ruralistyczny w pohutniczej wiosce Piotrowo z reliktami dawnej zabudowy, nawiedzić najwyżej położoną wieś na Pomorzu – Chylową Hutę, zajrzeć do wnętrza poewangelickiego kościoła św. Andrzeja Boboli z 1911 roku w Połęczynie, zobaczyć Dwór Hoenów z początku XX wieku oraz zobaczyć Kamienne Wesele – kręgi kamienne w Trątkownicy. Stamtąd, po 30-kilometrowej trasie, udali się do Kiełpina, by za pomocą kolei rozjechać się swoje strony.
Po drodze nabierali sił na kawie i herbacie w Piotrowie, w nowo odremontowanej świetlicy, potem w Kameli, gdzie w gospodarstwie agroturystycznym Zielona Weranda na ogniu piekli kiełbaski.
Wśród rowerzystów nie brakowało mieszkańców gminy Somonino, Kartuz, byli też uczestnicy z Trójmiasta. Otwarcia szlaku dokonał Jerzy Kowalewski, wicewójt Somonina a grupę poprowadził Piotr Kowalewski, przewodnik beskidzki - z Kaszub.
Organizatorami niezwykle udanego przejazdu była gmina Somonino przy współpracy z WANOGĄ – turystyka dziedzictwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?