Za nami drugi dzień festiwalu Spring Break 2017. W piątek na pl. Wolności pojawiły się zespoły Mitch & Mitch & Kassin. Sporą publiczność przyciągnęła formacja Fisz Emade Tworzywo.
Na Dziedzińcu Różanym wystąpiła Justyna Święs w duecie z Wojtkiem Urbańskim. Poetyckie teksty Justyny i mroczne przestrzenie gitar i syntezatorów Wojtka wybrzmiały na festiwalu we wzbogaconych aranżacjach. Na dziedzińcu pojawił się też też duet Joy Pop, dwuosobowa elektro-orkiestra z Warszawy.
Ciekawy występ dała w Scenie na Piętrze Mery Spolsky, czyli Maria Żak, dziewczyna z Warszawy, która pisze piosenki i teksty po polsku, aranżuje utwory, projektuje ubrania na scenę i gra na gitarach. Mery to dużo sampli, electro-pop w dobrym wydaniu, zaangażowane teksty i energetyczne show.
Koncertowym pewniakiem miał okazać się występ Anity Lipnickiej, która obiecała przypomnieć swoje największe przeboje i przedstawić publiczności nowy materiał. Spora część publiczności wychodziła jednak z Zamku zawiedziona i rozczarowana.
SPRING BREAK - KONCERTOWA SOBOTA
Jeszcze dziś na pl. Wolności obejrzeć będzie można koncerty m.in. Julii Pietruchy i formacji Organek, która promuje udaną płytę pt. „Czarna Madonna”. W Sali Wielkiej Zamku warto obejrzeć w akcji Ralpha Kamińskiego. To jeden z ciekawszych głosów na młodej polskiej scenie, świetnie odnajdujący się gdzieś pomiędzy stylowym popem, soulem a melancholijnym liryzmem (g. 20.30). Tego wieczoru, w Sali Wielkiej zagrają również Domowe Melodie (g. 21.30) oraz Pablopavo, czyli Paweł Sołtys, który kilka tygodni temu wydał wraz z formacją Ludziki udany album „Ladinola” (g. 23). Tego samego wieczoru, na sąsiednim Dziedzińcu Różanym wystąpią Łona, Webber i formacja The Pimps.
Ciekawym wydarzeniem może być skandynawski showcase organizowany przez Ja Ja Ja Music, w ramach którego w Klubokawiarni Meskalina wystąpią Sequoia, Gundelach oraz hiphopowy Úlfur Úlfur z Sauðárkrókur w Islandii. Duet rapuje w ojczystym języku, co sprawia, że ten występ może być jednym z najbardziej osobliwych na całym festiwalu.
Coś dla siebie w ostatni dzień festiwalu znajdą również fani mocnych wrażeń. W Psie Andaluzyjskim wystąpi darkfolkowa Rara, a tuż po niej zimnofalowy duet Alles z Łodzi (g. 19.30), zaś kilkaset metrów dalej, bo Pod Minogą zaprezentuje się poznański sludge’owy Tarpan (g. 21.30).
Czytaj też
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?