14 października wójt gminy Kwilcz Stanisław Mannek podał do wiadomości publicznej informację o wszczęciu postępowania, przystąpieniu do prowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i rozpoczęciu procedury udziału społeczeństwa w ramach postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanego przedsięwzięcia polegającego na budowie fermy drobiu wraz z infrastrukturą towarzyszącą w obrębie Daleszynka na terenie gminy Kwilcz.
Ferma drobiu w Daleszynku - mieszkańcy mówią „nie”
Na odzew mieszkańców gminy Kwilcz nie trzeba było długo czekać. Po opublikowaniu informacji w Internecie, w komentarzach zawrzało. Większość Internautów pomysł neguje. Zwracają uwagę przede wszystkim na nieprzyjemny zapach, który będzie towarzyszył inwestycji. Powstały odór może być nie tylko męczący dla pobliskich mieszkańców fermy ale też szkodliwy dla zdrowia. Fermy drobiu są źródłem wielu zanieczyszczeń powietrza. Są to głównie: amoniak (NH3), metan (CH4), podtlenek azotu (N2O), pył, siarkowodór (H2S), węglowodory oraz zanieczyszczenia mikrobiologiczne – m.in. drobnoustroje chorobotwórcze takie jak Staphylococcus, Streptococcus, Bacillus, Clostridium. Nie wszystkie związki odorotwórcze są trujące, jednak przebywanie w pobliżu uciążliwych zapachowo obiektów, może prowadzić do wielu poważnych skutków zdrowotnych, jak bóle głowy, mdłości, wymioty, podrażnienia oczu, nosa i gardła, czy przewlekły kaszel.
Jednak drażniący zapach to nie wszystko. Jak zaznaczają komentujący, emitowane gazy z kurzych odchodów do atmosfery w jakimś stopniu będą mieć wpływ na obecny kryzys klimatyczny. Planowana tak wielka produkcja wiąże się również z produkcją dużej ilości ścieków oraz zużyciem znacznej ilości wody, co będzie mieć wpływ na poziom wód gruntowych w okolicy.
Nie mogło też zabraknąć odzewu obrońców zwierząt. Według nich fermy drobiu, nawet jeśli spełniają wymagane przepisy, są tylko i wyłącznie „czystym piekłem dla zwierząt”, m.in. ze względu na ciasną, ograniczoną powierzchnie do poruszania się.
Wśród Internautów znalazły się też głosy neutralne wobec planowanego przedsięwzięcia. Niektórzy twierdzą, że takie inwestycje są nieuniknione i gdzieś powstać muszą, a wieś to naturalna opcja, „rządząca się swoimi prawami i zapachami”. Podkreślają również, że każdy ma prawo do inwestowania w coś na czym się zna i utrzymywać się z tego, a robienie takim ludziom pod górkę to zwykła zawiść.
Ferma drobiu w Daleszynku - ponad 1,5 mln kur”
Według raportów planowana, inwestycja będzie dotyczyć chowu kur niosek w systemie wolierowym. Polega on na chowie kur na całej powierzchni dostępnego pomieszczenia. Systemy wolierowe mogą pomieścić więcej ptaków w przeliczeniu na jednostkę powierzchni podłogi, ponieważ całkowita przestrzeń użytkowa jest większa, dzięki rozstawionym specjalnym rusztowaniom. Otwarty układ pozwala ptakom na naturalne zachowanie i komfortowe przemieszczanie się między piętrami. I chociaż system wolierowy jest jedną z lepszych opcji chowu drobiu, nie rozwiązuję on innych problemów poruszonych przez mieszkańców gminy Kwilcz, w tym – nieprzyjemnego zapachu.
Jak się dowiedzieliśmy ferma ma obejmować 18 kurników, z czego w jednym ma przebywać 90 tys. kur. To daje nam razem ponad półtora miliona zwierząt. Nikogo nie trzeba przekonywać, że wiąże się to z charakterystycznym uciążliwym zapachem, od którego niełatwo będzie uciec.
Ferma drobiu w Daleszynku - co można zrobić?
Mieszkańcy gminy Kwilcz, a szczególnie Ci którzy mieszkają najbliżej inwestycji, mają prawo do zapoznania się z niezbędną dokumentacją dotyczącą przedsięwzięcia, w siedzibie Urzędu Gminy Kwilcz. Mogą też składać uwagi i wnioski w terminie od 19 października do 18 listopada, w formie pisemnej, czy ustnej, od poniedziałku do piątku, w Urzędzie Gminy Kwilcz w godzinach jego pracy tj. 7.30- 15.30, lub za pomocą e-maila: [email protected].
Po tym jak zakończy się czas na składanie uwag i wniosków, wszyscy zainteresowani sprawą na wydanie decyzji będą musieli czekać około dwa miesiące, może nieco dłużej. Organem właściwym do wydania decyzji w tej sprawie jest wójt gminy Kwilcz, zaś organami biorącymi udział w ocenie oddziaływania na środowisko są: Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Międzychodzie oraz Marszałek Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?