Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Poznań to cywilizowane miasto, nie to co Łódź, gdzie lumpy dyktują warunki. Markowi Żydowiczowi puszczają nerwy, ale nie ma co się dziwić - władze Łodzi reprezentują sobą żenujący poziom. Problem w tym, że projekt centrum festiwalowego ma sojuszników związanych z Łodzią - Davida Lyncha, który odnalazł tu atmosferę swoich wczesnych filmów oraz Franka Gehry'ego, którego przodkowie pochodzą z Łodzi i jak mówi, wiele to dla niego znaczy w kontekście projektu. Czy Żydowicz zamieni wizję, szansę na zmianę oblicza Łodzi na komfortowe warunki do robienia interesów i ambitnego festiwalu, które dałby Poznań?

    KOD

    Polecamy!