27 grudnia 1918 roku w Poznaniu wybuchło Powstanie Wielkopolskie i szybko rozprzestrzeniło się na cały region. Dzięki temu Wielkopolska wróciła w granice Polski. Po ponad 100 latach wysiłek powstańców został w końcu należycie doceniony. 1 października Sejm uchwalił ustawę o ustanowieniu dnia 27 grudnia świętem państwowym.
W poniedziałek 27 grudnia burmistrz gminy Międzychód Krzysztof Wolny zaprosił mieszkańców do złożenia kwiatów pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich w Międzychodzie. Budynek Urzędu Miasta i Gminy został tego dnia podświetlony na kolor biało – czerwony.
Na spontaniczny marsz powstańczy umówili się międzychodzcy licealiści, którzy w samo południe wyszli z budynku Liceum Ogólnokształcącego w Międzychodzie z flagami narodowymi i powstańczymi i przeszli na ulicę Dworcową, dołączając do okolicznościowych uroczystości.
Asystę przy pomniku pełnili międzychodzcy harcerze, w tym ci, którzy w nazwie swojej drużyny noszą właśnie Powstanie Wielkopolskie. Pojawiło się kilka delegacji, w tym władz powiatu i miejskich, a także Cechu Rzemiosł Różnych w Międzychodzie, międzychodzkich Sybiraków i Muzeum Regionalnego w Międzychodzie. Na cześć powstańców harcerze oddali nawet salwę honorową.
Zgromadzeni nie kryli jednak swojego oburzenia na sposób organizacji uroczystości pod pomnikiem. Zabrakło zwyczajnego prowadzenia i nagłośnienia. Nie zaśpiewano „Roty”, czy nawet „Mazurka Dąbrowskiego”. Tym bardziej to zaskakujące, że to w końcu święto państwowe.
- Jak my mamy przy takich wzorcach wychowywać naszą młodzież? Coś niebywałego… - skwitował jeden z międzychodzkich harcerzy.
Napięcie wokół Tajwanu. Chiny rozpoczęły manewry
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?