Piękna muzyka, ale i mnóstwo wzruszeń w niedzielne popołudnie 13 marca wypełniło salę widowiskową Biblioteki Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Międzychodzie. Zespół Wokalny FinArt, Soliści Akademii Piosenki i pianista Studium Muzycznego Arton – wszyscy pod artystycznym kierownictwem Teresy Cichosz – tym razem połączyli siły wyrażając swoje wsparcie dla sąsiadów ze Wschodu. Koncert pod hasłem "Kobiety mają głos" odbywał się w niebiesko – żółtych barwach.
Muzyczną ucztę rozpoczęła dyrektor BPiCAK w Międzychodzie Natalia Czarnecka wespół z Panią Julią, która tłumaczyła wypowiadane ze sceny słowa na język ukraiński. To pierwszy koncert w mieście po agresji Rosji na Ukrainę, który został w ten sposób przygotowany. Po kilkunastu dniach wojny, wielu mieszkańców Ukrainy musiało porzucić swoje domy i szukać bezpiecznego schronienia w Polsce. Wielu trafiło właśnie do Międzychodu. Paniom na scenie towarzyszył burmistrz gminy Międzychód Krzysztof Wolny, który podkreślał, że miasto będzie pomagało Ukraińcom, jak tylko będzie mogło.
- Od wtorku 15 marca uruchamiamy zajęcia integracyjno – edukacyjne dla dzieci w wieku 7-15 lat, które przybyły na teren gminy Międzychód po 24 lutego. Zajęcia odbywają się w Harcówce w Ogródku Jordanowskim w godzinach 8-15:30. Cały czas działa też w CAK punkt zbiórki, do którego można przynosić dary, które rozdajemy potrzebującym. W ostatnich dniach pomogliśmy w ten sposób naprawdę wielu osobom i jestem dumna z mieszkańców gminy Międzychód, że tak potrafili się zorganizować – mówiła Natalia Czarnecka.
Po wstępie i powitaniu gości, sceną zawładnęli międzychodzcy artyści. Blisko 2-godzinny program przygotowany przez Teresę Cichosz zrobił ogromne wrażenie na widowni, która nie kryła wzruszeń. Wielu widzów, którzy zasiedli tego popołudnia na międzychodzkiej widowni, to byli właśnie przebywający w regionie Ukraińcy. W różnych aranżacjach i przebraniach na scenie wystąpił Zespół Wokalny FinArt, w składzie: Urszula Kotyńska, Anna Paech, Wiktora Wicenty, Wiktoria Troszczyńska i Alicja Stefanowska. Za fortepianie zagrał Alan Rembacz ze Studium Muzycznego „Arton”, który wykonał różne utwory fortepianowe, w tym m.in. Fryderyka Chopina, a także sama Teresa Cichosz, która wykonała utwór z repertuaru Krzysztofa Krawczyka pod tytułem „Życia mała garść” (słowa Jarosław Kukulski). Serca publiczności po raz kolejny skradła Arianna Paech, która nie tylko wystąpiła w duecie z mamą Anią, ale też zagrała na wiolonczeli.
- Prawdą jest, że ten koncert miał mieć nieco inny wymiar, bo szykowany był na okazję Dnia Kobiet. Nikt jednak nie mógł wiedzieć, że na Ukrainie wybuchnie wojna. Musieliśmy więc szybko zweryfikować plany. Zresztą nie mogło być inaczej, bo Polska i Ukraina to rodzina! - podsumowała Teresa Cichosz.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?