"Portal Poznań Przyciąga to wał"
Portal internetowy poznanprzyciaga.pl powstał w 2014 roku. Kacper Nowicki, prezes fundacji Varia Posnania, który nagłośnił sprawę 27 lutego, podaje, że w roku, kiedy strona powstawała, miasto wydało ponad 500 tysięcy złotych na "przygotowanie szaty graficznej projektu" oraz promocję. Powstały trzy filmy, z czego każdy również po angielsku. Jeden, który promocję miał, wygenerował około 100 tysięcy wyświetleń. Pozostałe - 500, ale nie tysięcy.
Czytaj więcej: Pieniądze wyrzucone w błoto? Urząd Miasta Poznania wydał ponad milion złotych na portal internetowy. "Nikogo on nie obchodzi"
Co jednak o portalu mówią przedstawiciele Urzędu Miasta?
- Portal pełni funkcję informacyjną i zawiera odnośniki do miejskich mediów społecznościowych, w tym do profili „Poznań Przyciąga” na Facebooku i Instagramie, na których na bieżąco komunikowane są treści interesujące dla przyszłych oraz obecnych studentek i studentów – przekazuje Anna Wawdysz, zastępczyni dyrektorki Wydziału Rozwoju Miasta i Współpracy Międzynarodowej UMP.
Tak zaczyna się historia portalu.
- Zacząłem śledzić tą sprawę kilka miesięcy temu. Wysłałam wtedy kilka wniosków kontrolnych do Urzędu Miasta. Jako, że wiedziałem, że istnieje ten portal i nie generuje żadnych organicznych zasięgów, a jednocześnie ciągle wyświetla mi się jako materiały sponsorowane, które opłacamy z publicznych pieniędzy, to dobrze byłoby wiedzieć ile wydaliśmy na niego pieniędzy – mówi Kacper Nowicki.
- Okazało się, że przez 10 lat wydaliśmy ponad milion sto tysięcy złotych, a jednocześnie nie ma żadnych weryfikacji tego jak on zadziałał
- dodaje.
Urząd miasta uważa portal Poznań Przyciąga za sukces
Miasto jednak twierdzi co innego. - W ostatnich latach, zarówno w 2022 r., jak i w 2023 r., roczny zasięg kampanii, obejmującej materiały informacyjne i promocyjne pod hasłem „Poznań Przyciąga”, w tym materiały wideo, wyniósł 2,8 mln kontaktów – informuje Wawdysz.
Czym te kontakty jednak są? Urzędnicy nie precyzują.
- Biorąc pod uwagę wszystkie 10 lat, w których podejmowane były działania pod hasłem "Poznań Przyciąga”, w latach 2014-2023 średni zasięg kampanii wynosił średnio do 11,6 mln kontaktów rocznie – dodaje Wawdysz.
- Ta strona miała historyczny zasięg po moim poście na Facebooku, więc największą reklamę zrobiłem im ja – za darmo. I to chyba najlepiej świadczy o tym portalu – mówi Nowicki.
6 tysięcy darmowych biletów dla studentów w Poznaniu
Kacper Nowicki w swoim poście zaproponował inne rozwiązanie – wydanie tych pieniędzy w inny sposób.
- Postanowiłem o tym napisać i pokazać, że jest to wał – wykorzystywanie publicznych pieniędzy dla budowania pijaru. Gdybyśmy wydali te same pieniądze zamiast na ten portal, który generuje naprawdę niewiele ruchu na stronie, na bilet semestralny dla prawie 6 tysięcy osób na pierwszy semestr studiów w Poznaniu, to rzeczywiście mogłoby przyciągnąć młodych ludzi do miasta – mówi w rozmowie z Głosem Wielkopolskim.
Zapytaliśmy przedstawicielami miasta co sądzą o tym pomyśle.
- Pomysł pana Nowickiego zakłada premiowanie wyłącznie studentek i studentów z I semestru. Pytanie co z pozostałymi studiującymi? Czy nie poczuliby się dyskryminowani? Taka akcja u swych podstaw zakładałaby różnicowanie studiujących. Atrakcyjne ceny biletów semestralnych oraz dwa warianty ich okresów ważności, umożliwiające elastyczny dobór do swoich potrzeb, są bardzo skuteczną zachętą dla studentek i studentów. W połączeniu z promowaniem wygodnego korzystania z nich, stanowią dużo lepszą formę zachęcania osób do studiowania w Poznaniu oraz korzystania z transportu zbiorowego niż „darmowe” przejazdy, które, jak wynika z praktyki, nie stanowią trwale skutecznego środka promocji – poinformowała Anna Wawdysz.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?