Udany start naszych zawodników w kolejnej edycji ZLMTB

Jak powiedział nam Jacek Krysiak, w inauguracyjnym wyścigu ekipę reprezentowali: Markiewicz, Kozłowski, Śledz, Dzierla na trasie MINI 24 km oraz Magdalena Mleczak i Kacper Markiewicz na trasie P0 - 11 km.

- Cała trasa usytułowana była na terenie nadleśnictwa Skwierzyna. Start szybki z rynku w Skwierzynie kostka brukowa, następnie asfaltem (stara droga na Gorzów) dolatujemy do odcinka prostego i płaskiego typowy szuter między polami. Na 2,5 km zawodnicy po ostrym skręcie w lewo wpadają na bagnistą łąkę . Miękko tępo troszkę spadło, ale nadal płasko. Kolejny odcinek do utwardzona droga wprowadzająca zawodników do lasu. Na 4 km pojawił się pierwszy bardzo ciekawy trudny kręty singiel z dodatkiem bagna. Uważam, iż jest to jeden z najciekawszych silngi w ZLMTB - opowiada.

Zawody były więc ciekawe, a na prostych odcinkach można było się nieco rozpędzić. Pan Jacek dodaje, że do 12 km czyli połowy trasy to walka na singlach zjazdach i ostrych podjazdach, odcinki bardzo kręte, ostre skręty raz w lewo czy prawo i od razu szpica w górę, bardzo przemyślana i interwałowa trasa.

- Druga część trasy to kolejne kilometry wymagającej trasy po lekkim wywłaszczeniu lecimy ostro w górę kolejny singiel – właściwie trasa w Skwierzynie to same single o różnej skali trudności. Następnie przelatujemy tunelem pod S3 by walczyć na kolejnych trudnych technicznie odcinkach leśnej trasy. 16 km kolejne muldy tym razem na zjazdach – bardzo czujnie. Praktycznie do mety klon pierwszej części trasy szeroko raz wąsko ciasne single ostre krótkie podjazdy i szybkie niebezpieczne wąskie zjazdy. I tak do mety która była ulokowana tym razem nie na linii startu na w okolicach zajazdu moście starej drogi na Gorzów Wlkp. - kończy.

W tych warunkach najlepiej poradził sobie Międzychodzianim Filip Markiewicz zajmując miejsce 3 w kategorii M4. Natomiast para Magdalena Mleczak i Kacper Markiewicz na trasie P0 – czyli dziecko z opiekunem 11 km zajęli miejsce 2.