W niedzielę 10 maja policjanci z Wronek otrzymali zgłoszenie, iż na ul. Mickiewicza we Wronkach doszło do próby kradzieży katalizatora z zaparkowanego samochodu.
- Na miejscu policjanci zastali dwóch szarpiących się ze sobą mężczyzn oraz samochód mitsubishi, który stał podniesiony jednym bokiem na lewarku. Widząc tę sytuację, policjanci szybko zareagowali ustalając co się stało. Z ustaleń wynikało, iż jeden z mężczyzn zauważył, jak nieznany mu mężczyzna leżał pod jego samochodem i wycinał coś od dołu pojazdu. Zgłaszający widząc tą sytuację powiadomił policję i próbował przytrzymać złodzieja. Policjanci zatrzymali więc podejrzanego o usiłowanie kradzieży. Po wylegitymowaniu go okazało się, iż był to 23-letni mieszkaniec Międzychodu - informuje mł. asp. Sanda Chuda z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Po przeprowadzonych przez kryminalnych razem z technikiem kryminalistyki oględzinach okazało się, iż mężczyzna najprawdopodobniej próbował ukraść katalizator. Wartość mienia oszacowana została na około 1400 złotych.
- 23-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia został przesłuchany. Policjanci przedstawili mu zarzut usiłowania kradzieży. Przyznał się do zarzucanego czynu. Za to przestępstwo polskie prawo przewiduje do 5 lat więzienia - zaznacza Sandra Chuda.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?