Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Barwy Dakaru Oborniki - trzej młodzi międzychodzianie drudzy w najcięższej kategorii jednego z największych rajdów off-roadowych w Polsce

Redakcja
Barwy Dakaru Oborniki 2019. Trzej młodzi międzychodzianie drudzy w najcięższej kategorii jednego z największych rajdów off-roadowych w Polsce (maj 2019).
Barwy Dakaru Oborniki 2019. Trzej młodzi międzychodzianie drudzy w najcięższej kategorii jednego z największych rajdów off-roadowych w Polsce (maj 2019). Archiwum
Wyobrażacie sobie przejechanie samochodem przez bagno? Albo przez środek jeziora w stylu Pana Samochodzika? Albo też trawers na szczyt niemalże pionowego pagórka, czy jazdę po dawnym żwirowisku? I to do tego tak precyzyjnie, by zatrzymać się w konkretnym miejscu mokradła tylko po to, by móc wyciągnąć rękę i na kartce przybić pieczątkę, która została tam celowo ukryta? Poznajcie Kamila Kaszkowiaka, Damiana Demskiego i Gracjana Hajzlera z Międzychodu – mistrzów off – roadowych rajdów samochodowych.

Rajdy samochodowe off – road to tłumaczeniu na język polski rajdy, w których uczestnicy zmagają się trudnościami terenowymi. Mówiąc wprost – pokonują odcinki tras poza powszechnie uznawanymi drogami komunikacyjnymi. Taką załogę stanową trzej młodzi międzychodzianie: Kamil Kaszkowiak, Damian Demski i Gracjan Hajzler. Role w zawodach mają precyzyjnie podzielone. Kamil jest kierowcą, Damian pilotem, a Gracjan drugim pilotem i pomocnikiem. Niedawno zajęli drugie miejsce w jednym z takich rajdów w Obornikach. Dlaczego to robią?

- To jest po prostu adrenalina – mówią wprost.

Obornicki rajd off – roadowy to jeden z największych tego typu rajdów w całej Polsce. W tym roku wzięło w nim udział 135 załóg. Imprezę firmował sam Rafał Sonik. Na starcie stanęła też międzychodzka załoga. Międzychodzianie wybrali sobie tę najbardziej ekstremalną, najtrudniejszą kategorię rajdu. Składała się z czterech etapów, podczas których można było zdobyć 57 pieczątek. Ich lokalizacja została skrupulatnie opisana w rajdowym przewodniku, czyli w tak zwanym road booku. Warto podkreślić, że niektóre punkty na trasie zostały tak ukryte, że do ich odnalezienia konieczne było użycie przez pilota metromierza. Minięcie punktu choćby o metr sprawiało, że odnalezienie pieczątki było po prostu już niemożliwe.

- Szykowaliśmy się do tego rajdu kilkanaście miesięcy. Przygotowania skupiały się przede wszystkim na przygotowaniu auta. Musieliśmy kupić auto terenowe Suzuki Vitara. Po kilku tygodniach prac z auta została tak naprawdę karoseria i silnik. Reszta została wymieniona i dostosowana do tego, by auto mogło wziąć udział w rajdzie. Kosztowało to około 30-40 tysięcy złotych – opowiadają Kamil Kaszkowiak i Damian Demski, którzy wszystko co było konieczne do wykonania przy samochodzie, zrobili zupełnie sami.

W Obornikach stworzone przez nich auto spisało się na medal. Oni zresztą też. Dosłownie – na srebrny. Zajęli drugie miejsce w swojej kategorii. Przejechanie trasy zajęło im 6 godzin i 45 min. Zdobyli po drodze 44 z 57 pieczątek i złoto przegrali zaledwie o... jedną pieczątkę.

Ale teraz muszą auto naprawić. Trzeba wymienić silnik, dokonać napraw w karoserii, kupić nowe liny syntetyczne niezbędne przy trawersach itp.

- Szacujemy, że będzie to kosztowało ok. 3 tysięcy złotych. I musimy działać szybko, bo pod koniec czerwca planujemy kolejny rajd, tym razem w Sulechowie. Śmiejemy się, że po jeździe w błotach i bagnach nasze auto po prostu przeraźliwie śmierdzi i tak jest oklejone ze wszystkich stron błotem, że możemy na nim sadzić ziemniaki – mówią młodzi międzychodzianie.

- Naszym marzeniem jest udział w rajdzie pod nazwą Bałtowskie Bezdroża. To jest jednak przedsięwzięcie wymagające jazdy 24-godzinnej, a nasze auto spala paliwa za około 100 zł. na godzinę. Bez pomocy sponsorów nie będziemy w stanie tych planów zrealizować – mówią.

Dzielenie Tortu Wolności w Poznaniu

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto