Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chcieli pozyskać pieniądze na dostosowanie sal lekcyjnych

Iwona Paroń
SP Lubosz
Chcieli pozyskać pieniądze na dostosowanie sal lekcyjnych. Wydaje się, że temat reformy oświatowej został wyczerpany. Tymczasem samorządy w powiecie międzychodzkim wciąż prowadzą działania wywołane koniecznością wprowadzenia zmian w infrastrukturze placówek oświatowych. Przykładem jest gmina Kwilcz.

Chcieli pozyskać pieniądze na dostosowanie sal lekcyjnych. Bezskutecznie. Dlaczego?

- W marcu 2017 roku wójt gminy Stanisław Mannek skierował pismo do Ministerstwa Edukacji Narodowej z prośbą o zwiększenie części oświatowej subwencjo ogólnej na zadania o charakterze jednorazowym w związku z koniecznością wdrożenia reformy oświatowej - informuje sekretarz gminy Kwilcz Daniel Kozubowski.

Wskazuje, że powodem wnioskowania o dodatkowe pieniądze jest konieczność przystosowania sal w Szkole Podstawowej w Luboszu. Dotychczas uczyli się w niej uczniowie klas I - VI, a uczniowie w wieku gimnazjalnym kontynuowali naukę w Zespole Szkół w Kwilczu w gimnazjum.

- W kwileckim gimnazjum z uwagi na podstawę programową odbywało się nauczanie takich przedmiotów jak np. fizyka czy chemia, których nie było w nauczaniu w szkole podstawowej w Luboszu. Istniejące wcześniej przez poprzednią reformą pracownie zostały przeznaczone i zaadoptowane na inne cele, między innymi w szkole utworzono oddziały przedszkolne - wyjaśnia Daniel Kozubowski.

Wskazuje, że koszt dostosowania tych sal jest na tyle duży, że gmina postanowiła ubiegać się o środki zewnętrzne z Ministerstwa Edukacji Narodowej, w związku ze składanymi przez panią minister deklaracjami, że środki na wdrożenie reformy oświaty zostały uwzględnione w budżecie państwa.

- Niestety mimo zapewnień i stworzenia zapisów prawnych, które umożliwiają takie rozwiązania, okazuje się, że są to jedynie papierowe zapisy. W dodatku pismo odmowne otrzymaliśmy dopiero w grudniu 2017 roku - kontynuuje sekretarz.

- W podziale środków w roku 2017 nie przewidziano dofinansowania doposażenia istniejących szkół podstawowych, w tym pracowni przedmiotowych - brzmi odpowiedź z Ministerstwa Edukacji Narodowej.

- W piśmie podpisanym przez Jerzego Jakubczuka czytamy, że wydatki związane z przeprowadzaną reformą edukacji nie zostały uwzględnione w budżecie, w związku z tym nasz wniosek jest bezzasadny. Bezzasadne byłoby też rozszerzenie kryteriów korzystania z rezerwy, ponieważ wiązałoby się to z koniecznością przeznaczenia na poszczególne kryteria niewielkich kwot - mówi Kozubowski.

Pozostaje jednak światełko w tunelu, ponieważ w 2018 roku mają pojawić się środki na ten cel.
- Mimo zapewnienia o staraniach, aby wygospodarować środki na ten cel, pozostajemy sceptyczni, ponieważ wskazano nam, że to jak kosztowne będzie wdrożenie reformy zależy od samorządów. Ponadto samorządy mają 5 lat na dostosowanie szkół. Ponadto otrzymaliśmy informację, że poziom finansowania jest wystarczający, aby pokryć wydatki bieżące systemu - wskazuje sekretarz.

Zapewnia jednak, że także w 2018 roku gmina będzie ubiegała się o pieniądze na realizację zadań w szkole w Luboszu. W 2017 roku ze środków własnych kwilecki samorząd wykonał natomiast niezbędnych zmian, jakimi było podzielenie sal w szkole w Luboszu, przez co udało się wygospodaroweć dodatkowe pomieszczenie na prowadzenie zajęć lekcyjnych.

- W tym samym czasie złożyliśmy do Ministerstwa Edukacji Narodowej jeszcze jeden wniosek. W Zespole Szkół w Kwilczu doszło do awarii - pęknięcia rury, która skutkowała zalaniem pomieszczeń w szkole. Postanowiliśmy więc wnioskować o pieniądze z rezerwy z tytułu pomocy jednostkom samorządu terytorialnego w usuwaniu skutków zdarzeń losowych - wspomina Daniel Kozubowski. Także ta odpowiedź dotarła do Urzędu dopiero w grudniu 2017 roku i była negatywna. Wskazano, że pęknięcie rury nie jest zdarzeniem losowym.

Najlepsze filmy na Walentynki

Źródło: telemagazyn

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto