Turniej plażowej piłki siatkowej Rutnicki Cup to w regionie marka sama w sobie. Pewnie ze święcą w całej Polsce szukać turniejów, które mają taką tradycję. Są zawsze świetnie przygotowane. Nic więc dziwnego, że mieszkańcy całego regionu chętnie biorą w nim udział. Potwierdzili to także w minioną niedzielę w Chrzypsku Wielkim, gdzie rano do godziny 10 do zawodów zgłosiło się aż 26 zespołów, a to oznaczało, że aby wyłonić zwycięzcę, trzeba było rozegrać aż 60 meczów. Zawody trwały przez niemal cały dzień. Zawodnicy grali mecz za meczem, a całość komentował poseł Jakub Rutnicki.
- W Chrzypsku Wielkim naprawdę mieliśmy super poziom sportowy – przyznaje Jakub Rutnicki. - W naszej zabawie jednak nie tylko o poziom sportowy chodzi. Uczymy po prostu aktywnego wypoczynku. Staramy się przy tym promować cały nasz region. Akurat Chrzypsko Wielkie jest jednym z kultowych miejsc jeśli chodzi o ten turniej. Zawsze gra tu wiele zespołów i ciągle pojawiają się nowe pary, które są zaskoczone magią tego miejsca – mówi Jakub Rutnicki.
Niedzielne granie wygrała para Marek Subocz i Tymoteusz Juszczak. Drugie miejsce zajęli Jakub Zuza i Patryk Gomuła, trzecie Adrian Ścigocki i Michał Potempa, a czwarte Marcin Wanat i Kamil Dobrowolski. Te cztery drużyny wywalczyły sobie kwalifikację do wielkiego finału, który w niedzielę 31 lipca odbędzie się w Zbąszyniu. Dzień wcześniej planowany jest jeszcze jeden turniej kwalifikacyjny, także w Krainie Stu Jezior. W sobotę 30 lipca rozgrywki odbędą się w Sierakowie.
Wcześniej natomiast zawody odbyły się już w Wolsztynie (16 lipca), w Pniewach (17 lipca) i Obornikach (23 lipca). Z obornickiego turnieju do finału awansowali: Mateusz Malinowski i Roman Pilch (I miejsce), Błażej Szymczak i Damian Marcjan (II miejsce), Denys Marchenko i Jakub Pietrykowski (III miejsce), Bartosz Kramer i Łukasz Grabowski (IV miejsce). Z pniewskich eliminacji do finału awansowali: Hubert Kostera i Jędrzej Bąkiewicz (I miejsce), Marek Pachocki i Dominik Juszczak (II miejsce), Kamil Małecki i Kacper Taudul (III miejsce) oraz Jakub Matyka i Mikołaj Kaczmarek (IV miejsce). Z Wolsztyńskiej edycji natomiast do finału awansowali: Patryk Baran i Przemysław Boguta (I miejsce), Damian Nowak i Mateusz Wieczorek (II miejsce), Paweł Aleksandrowicz i Konrad Dębski (III miejsce) oraz Ernest Kaciczak i Dominik Poznański (IV miejsce).
- Zasada jest taka, że z każdych z pięciu turniejów eliminacyjnych, do wielkiego finału awansują cztery najlepsze pary. Do tego są 4 dzikie karty w mojej dyspozycji. Trafiają one zawsze do drużyn, które nie wywalczyły kwalifikacji, ale brały udział w jednym z turniejów. Co roku dziką kartę oferuję na przykład najlepszemu zespołowi z gminy Chrzypsko Wielkie. W tym roku mieszkańcy Chrzypska Wielkiego zajęli w rozgrywkach eliminacyjnych 7-8 miejsce i zagrają w finale w Zbąszyniu – zaznacza Jakub Rutnicki.
Turnieje Rutnicki Cup odbywają się od 17 lat, ale z roczną przerwą spowodowaną pandemią koronawirusa. Zawsze organizowane są bez podziału na kategorie wiekowe i płeć. Zawodnicy i zawodniczki doskonale to rozumieją, bo atmosfera grania wszystko rekompensuje. Tegoroczna pula nagród w wielkim finale w Zbąszyniu do 8 tys. zł.
Bieg Chrzypsko Wielkie 2022 - biegi dla dzieci i młodzieży
Bieg Chrzypsko Wielkie 2022 - biegi dla dorosłych
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?