w Gorzyniu ma powstać firma z branży meblarskiej, która – według zapewnień miejskiego magistratu – ma zainwestować w Gorzyniu ok. 200 mln Euro i zatrudnić około 1000 osób. Gmina zobowiązała się wybudować drogi dojazdowe do zakładu za ok. 6 mln zł i wybudować wodociąg. Niedawno natomiast pojawił się wątek stworzenia przy meblarni zakładu produkującego piankę tapicerską. W procesie technologicznym produkcji tej pianki wykorzystywany jest środek chemiczny pod nazwą toluen, który miałby być w Gorzyniu składowany w dużych ilościach, co wymaga zmian w planie zagospodarowania przestrzennego gminy. Obecny plan bowiem nie pozwala na realizację w Gorzyniu inwestycji zakwalifikowanej jako zakład o zwiększonym lub dużym ryzyku wystąpienia awarii.
Stosowania toluenu w dużych ilościach obawiają się mieszkańcy, którzy zaznaczają, że właściwości toluenu to m.in. wysoka łatwopalność, toksyczność, drażliwość dla skóry i dróg oddechowych, szkodliwość dla rozrodczości do obumierania płodu włącznie i rakotwórczość. Środek ten jest też podstawowym składnikiem trotylu. Dlatego też, kiedy w połowie grudnia w programie sesji Rady Miejskiej Międzychodu pojawił się projekt uchwały o przystąpeniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla Gorzynia, to mieszkańcy zorganizowali protest, w efekcie której uchwała została wycofana z obrad.
O PORTEŚCIE MIESZKAŃCÓW GORZYNIA I OKOLICZNYCH WSI PRZECZYTACIE TUTAJ
Teraz uchwała wróciła pod obrady radnych. Dziś (w czwartek 23 stycznia) w sali sesyjnej miejskiego magistratu pojawili się przedstawiciele inwestora, którzy tłumaczyli założenia inwestycji w Gorzyniu. Swoje wątpliwości przedstawiali też radni i mieszkańcy.
Szczegóły wkrótce.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?