Części dawnego ośrodka TKKF w Sierakowie została sprzedana. Jest teraz szansa na nowy hotel i SPA nad Jeziorem Jaroszewskim?

W końcu znalazł się ktoś, kto chce zainwestować na atrakcyjnych terenach należących go gminy Sieraków, na terenie dawnego ośrodka TKKF nad Jeziorem Jaroszewskim. W kolejnym, trzecim przetargu, który ogłosiła gmina Sieraków na sprzedaż terenu z krytym basenem, budynkiem gastronomicznym, wypożyczalnią sprzętu wodnego i utwardzonym parkingiem, wygrała firma Ypero S.A.

- Jestem z tego zadowolony. Można powiedzieć, że w końcu udało się to, co zapowiadałem – mówi burmistrz gminy Sieraków, Witold Maciołek.

Gmina planowała sprzedać teren najpierw za 3 mln zł netto, a potem za 2,3 mln zł netto. Te dwa przetargi okazały się jednak nieskuteczne. Potem powstał pomysł, by do tego dodatkowo wydzierżawić teren, gdzie znajduje się boisko i sala sportowa na okres 20 lat, w trybie bez przetargu. Na to jednak musiała wydać zgodę Rada Gminy Sieraków, a wśród radnych pojawiły się głosy sprzeciwu i ostatecznie wycofano projekt uchwały w tej sprawie z sesji i niedawno ogłoszono trzeci przetarg, znów na część ośrodka z basenem, budynkiem gastronomicznym, wypożyczalnią sprzętu wodnego i parkingiem.

Czy Sieraków czeka więc w najbliższych latach duża inwestycja firmy Ypero S.A.?

- Nadal zamierzamy utrzymać na tym terenie funkcję turystyczno - sportowo - rekreacyjną. Z rozmów z inwestorem wiemy, że jest zainteresowany budową hotelu i SPA – zaznacza Witold Maciołek.

Paweł Prętkiewicz, dyrektor zarządzający Ypero S.A. zaznacza, że firma będzie dopiero tworzyła plany związane z zakupionym terenem.

- W naszym założeniu kupujemy jedynie grunt i w planach inwestycyjnych, które przygotujemy w możliwie krótkim czasie, nie będziemy ograniczali się istniejącą infrastrukturą, której stan techniczny jest katastrofalny, a i pierwotna funkcja użytkowa tej infrastruktury okazała się głęboko nierentowna. Co nie oznacza, że wiemy już, że chcemy usunąć jakieś budynki. Tego jeszcze nie wiemy. W temacie planów wiemy jedynie tyle, że będziemy realizowali funkcje określone w lokalnych wytycznych - tłumaczy Paweł Prętkiewicz.

Przypomnijmy, że gmina Sieraków kupiła ośrodek należący do Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej nad Jeziorem Jaroszewskim pod koniec 2018 roku, zapowiadając próbę przywrócenia jego świetności. Nie ma na to jednak pieniędzy, więc podjęto decyzję o sprzedaży części terenu i zapowiedziano, że pozyskane fundusze zostaną zainwestowane w pozostałą część ośrodka. Historia sierakowskiego ośrodka sięga 1927 roku. Przed wybuchem II wojny światowej, sierakowski ośrodek stał się nawet obiektem przygotowań olimpijskich do igrzysk w Los Angeles i Berlinie. Pod koniec lat 60-tych XX wieku ośrodek oddano pod zarządzanie TKKF i przemianowano jego charakter na sportowo – rekreacyjny. W 1998 roku wybudowano na terenie ośrodka nową halę sportową, dwa lata później kryty basen, a w 2005 roku boisko ze sztuczną nawierzchnią. Później obiekty z roku na rok niszczały, aż w końcu upadający ośrodek przejęła gmina Sieraków.