Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Człowiek Roku 2016 Międzychód - z Krzysztofem Wachowiakiem rozmawia Krzysztof Sobkowski

Krzysztof Sobkowski
Człowiek Roku 2016 Międzychód - Krzysztof Wachowiak - działacz i społecznik - wyślij sms o treści CZR.105 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT).

Krzysztof Wachowiak (Międzychód) - wzniósł miejscowy klub Warta Międzychód na historyczne wyżyny. Zajmuje się klubem od lat, ale ostatni rok był rekordowy. Warta grała koncertowo, wygrywając pierwszy raz w historii IV ligę. Na ligowe mecze przychodziły rekordowe liczby kibiców. Wszystkim marzył się awans do III ligi i tak by było, gdyby nie reorganizacja III ligi. Przez to Warta musiała zagrać dwumecz barażowy. Oba mecze zremisowała i odpadła gorszym stosunkiem bramek. To jedna strona medalu. Druga to liczba drużyn młodzieżowych w klubie. W 2016 roku to już 260 dzieci. Pod koniec roku Krzysztof zorganizował Galę Piłkarską w mieście i pokazał wszystkie działające zespoły.
Człowiek Roku 2016 Międzychód - Krzysztof Wachowiak - działacz i społecznik - wyślij sms o treści CZR.105 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT). Krzysztof Wachowiak (Międzychód) - wzniósł miejscowy klub Warta Międzychód na historyczne wyżyny. Zajmuje się klubem od lat, ale ostatni rok był rekordowy. Warta grała koncertowo, wygrywając pierwszy raz w historii IV ligę. Na ligowe mecze przychodziły rekordowe liczby kibiców. Wszystkim marzył się awans do III ligi i tak by było, gdyby nie reorganizacja III ligi. Przez to Warta musiała zagrać dwumecz barażowy. Oba mecze zremisowała i odpadła gorszym stosunkiem bramek. To jedna strona medalu. Druga to liczba drużyn młodzieżowych w klubie. W 2016 roku to już 260 dzieci. Pod koniec roku Krzysztof zorganizował Galę Piłkarską w mieście i pokazał wszystkie działające zespoły. Iwona Paroń
Człowiek Roku 2016 Międzychód - z Krzysztofem Wachowiakiem, na temat sukcesów Warty Międzychód, rozmawia Krzysztof Sobkowski.

Panie Krzysztofie, rok 2016 był czasem, kiedy wszystko zagrało. Najpierw w czerwcu Warta Międzychód wygrała IV ligę, potem niezwykłe mecze barażowe z Górnikiem Konin, w końcu grudniowa gala piłkarza... Jak to się robi?
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Walka o wygraną wielkopolskiej IV ligi grupy północnej wcale łatwa nie była. Potknęliśmy się w ostatnich meczach, więc do samego końca trzeba było czekać na rozstrzygnięcie. To historyczna sprawa, bo nigdy wcześniej się to nie udało. Baraże także były historyczne. Raz, że grała w nich Warta, a dwa, że mecz w Międzychodzie obejrzał tłum kibiców, także tych z zewnątrz. Myślę, że był to pokaz dobrego kibicowania.

Dlaczego zawsze ogląda Pan mecze Warty na trybunie, z kibicami, a nie z loży vip z tak zwanego Domu Sportowca?
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Jestem zawsze wśród ludzi, bo tak jest po prostu lepiej. Z trybuny dobrze się ogląda mecz, ale są też i reakcje kibiców, które wówczas jako pierwszy muszę przyjąć. Cieszę się, że na naszym stadionie panuje rodzinna atmosfera. Przychodzą całe rodziny. Średnio około 200 – 250 kibiców na mecz, więc nie mamy się czego wstydzić na poziomie IV ligi. Ubolewam tylko nad tym, że nie mamy zorganizowanej grupy kibiców, takich zagorzałych, którzy stworzyliby coś w rodzaju „kotła”. To działa bowiem na innych i wtedy wszyscy włączają się w aktywny doping piłkarzy. Oni sami wówczas podkreślają, że gra im się po prostu lepiej. Kiedyś to funkcjonowało, potem upadło i wielka szkoda. Mam nadzieję, że znajdzie się wkrótce ktoś, kto będzie mógł i będzie chciał to podjąć.

Międzychód ma jeden z lepszych stadionów w Polsce, a z drugiej strony ciągle słychać, że czegoś brakuje...
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Z pewnością mamy jedną z najlepszych muraw piłkarskich w kraju. Problem jest jednak z trybuną dla gości. Na poziomie IV ligi to, co jest – wystarczy, ale w przypadku awansu musimy mieć osobny, wydzielony sektor dla kibiców gości i pół tysiąca miejsc na trybunie. Tego już nie spełniamy na dziś.

Piłkarska jesień sezonu 2016/2017 nie jest dla Was łatwa. W końcu wszyscy przyjeżdżają do mistrza...
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Sezon zaczęliśmy z nadzieją na awans. Zrobiliśmy tylko kosmetyczne zmiany w składzie i dziś mamy sześć punktów starty do lidera. Zajmujemy miejsce w czołówce, ale mamy dość sporą stratę. Teraz rozmawiamy z trzema – czterema zawodnikami z doświadczeniem III-ligowym. Jeśli osiągniemy porozumienie, oni wzmocnią Wartę na wiosnę. Mamy sporo do odrobienia, ale wierzę, że jest to możliwe. Jeśli udałoby nam się wygrać ponownie ligę, to znów będziemy musieli rozegrać baraż.

Druga strona medalu, to młodzież Warty – ponad 260 dzieci.
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Tak, moim zdaniem to największa siła Warty. Warto tu podkreślić, że w 2016 roku powstała grupa żeńska Warty – to też nowość. Ku naszemu zaskoczeniu, mamy 30 dziewczyn, które chcą grać w piłkę nożną. Dziś 11 drużyn młodzieżowych Warty prowadzi ośmiu trenerów. Od 2016 roku współpracujemy też z przedszkolem „Bajka”w Bielsku, gdzie prowadzimy zajęcia dla dzieci. W najbliższym czasie chcemy to rozwijać na inne przedszkola.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA CZŁOWIEKA ROKU 2016 MIĘDZYCHÓD

A Akademia Piłkarska Warty Międzychód, to co to za twór?
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Tworzymy nowy klub dla grup młodzieżowych, które będą grały w rozgrywkach ligowych organizowanych przez Wielkopolski Związek Piłki Nożnej.

Skąd bierze się tak ogromne zainteresowanie piłką nożną w Międzychodzie?
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Pierwszy zespół Warty wygrywa, kadra Polski odnosi sukcesy. Dziś każdy chce być Robertem Lewandowskim. Do tego na lepsze zmienia się infrastruktura sportowa w Międzychodzie. Są też wykwalifikowani trenerzy. Teraz jest pomysł na klasy sportowe w gminie. To więc pasmo różnych sukcesów. Miasta w Polsce stawiają na sport, bo to się po prostu opłaca. Cieszę się, że także Międzychód dostrzega to, że poprzez sport można się dobrze promować.

Mimo tego dobrego roku chciał Pan zrezygnować z funkcji prezesa zarządu Warty Międzychód. Dlaczego?
Człowiek Roku 2016 Międzychód: Nie udało się nam awansować do III ligi, więc byłem tym trochę rozczarowany. Chciałem więc w czerwcu odejść. Zwyciężyła jednak sportowa złość. Po rozmowach z zarządem klubu oraz kibicami stwierdziłem, że jeszcze raz spróbuję. Przy okazji dziękuję moim najbliższym współpracownikom, bo bez nich to wszystko by się nie udało. To Arleta Kadziszewska, Arkadiusz Marciniak, Adam Krzyżański, Sławomir Kozubowski i Marcin Leszczyński.

Chcesz wesprzeć Krzysztofa Wachowiaka? Wyślij sms o treści CZR.105 na numer 72355 (koszt 2,46 zł z VAT).

Pogoda na 18, 19 i 20 stycznia:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto