Enea zamierza otworzyć więcej punktów kasowych, także w Międzychodzie. Gdzie i kiedy? Nie wiadomo

Nowych zasad funkcjonowania placówki przy ul. Chrobrego 11 nie rozumieją mieszkańcy, głównie renciści i emeryci. – Mam licznik przedpłatowy – tłumaczy Jerzy Ziemny, emeryt, mieszkaniec Międzychodu. – Emeryturę dostaję zawsze w pierwszych dniach miesiąca, a rachunek za prąd mogę zapłacić dopiero po 10. dniu miesiąca. Zanim więc będę mógł zapłacić, mam być kilka dni bez prądu? – pyta oburzony. – Oczywiście, że mogę to zrobić przelewem bankowym, ale to wiąże się z dodatkowymi kosztami, na które nie każdego musi być stać. Coś tu jest nie tak, bo to przecież Enea jest dla nas, a nie my dla Enea – podkreśla.
Dagmara Prystacka, przedstawiciel Enea tłumaczy: – Nasza firma jest w trakcie opracowywania i przygotowywania nowego systemu obsługi kasowej klientów. System powinien zostać wdrożony w drugim kwartale bieżącego roku. Co ważne, zakłada on powstanie nowych punktów kasowych, które będą działać w miejscach wygodnych dla mieszkańców miasta. Zdajemy sobie sprawę z utrudnień, jakie w tej chwili napotykają szczególnie starsze osoby, ale jest to stan przejściowy – zaznacza Dagmara Prystacka.
Przedstawiciele Enea nie potrafią jednak wskazać, gdzie dokładnie nowe punkty kasowe powstaną, ile ich będzie, czy opłacane w nich rachunki za prąd będą wolne od prowizji i przede wszystkim kiedy dokładnie ów stan przejściowy się zakończy. – Niestety na obecnym etapie projektu nowego systemu obsługi kasowej nie mogę podać tak szczegółowych informacji. Nowy system planujemy uruchomić jeszcze w tym kwartale lub na początku trzeciego – zapewnia Dagmara Prystacka.