Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Firma z Opalenicy dostała blisko 4 miliony złotych kary!

Marta Danielewicz
NM
Prawie 4 mln kary - tyle nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta na firmę Exito z Opalenicy, która organizowała pokazy i naciągała starsze osoby na zakup urządzeń leczniczych, do masażu, sprzętu AGD, oczyszczaczy powietrza i innych. To najwyższa kara, jaką UOKiK nałożył na firmy pokazowe i sprzedaży bezpośredniej.

Najpierw jest telefon. Przedstawiciel firmy bądź telemarketer zaprasza na pokaz urządzeń leczniczych, mat do masażu. Zapraszane są przede wszystkim osoby starsze, które mogą mieć problemy reumatyczne, z kręgosłupem i które... łatwo nakłonić do zakupu. Dodatkowo wabione są przyjemnie spędzonym czasem przy kawie, poczęstunku. Tak działają firmy pokazowe, które naciągają emerytów i rencistów na zakup drogich i często niepotrzebnych sprzętów.

Z wyjątkowym tupetem do udziałów w pokazach zachęcała firma Exito z Opalenicy. Obiecywała nagrody dla każdego, kto weźmie udział w pokazach. Co więcej, pracownicy spółki informowali, że podczas prezentacji odbędzie się losowanie nagród. W rzeczywistości upominki nie istniały, a wylosowana „nagroda” tak naprawdę była płatna – pracownicy po pokazie przedstawiali umowę jej zakupu.

Exito - ceny artykułów z kosmosu
Exito działała na polskim rynku od 2006 roku. W swojej ofercie miała akcesoria, które miały przyczynić się do polepszenia jakości spania, a także także sprzęty kuchenne, jak wyciskarka do soku. Dodatkowo wiele urządzeń leczniczych, do masażu, a nawet oczyszczacze powietrza.

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło wiele skarg na nieuczciwe praktyki firmy z Opalenicy, które dały podstawę do wszczęcia postępowania przeciwko Exito w maju tego roku. Już wcześniej firma została otrzymała od UOKiK ostrzeżenie, jednak zobowiązała się, że usunie skutki naruszenia praw konsumentów. Nie zrobiła tego.

- Zostaliśmy zaproszeni telefonicznie, gdzie panie dzwoniące oznajmiły, że zapraszają nas na wykład dotyczący ochrony środowiska. Na spotkaniu mili ludzie gorąco polecali towary. Cena orientacyjna rzędu średnio 4 tys. zł. Zaufałem Exito i wziąłem produkty warte 3 997 złotych. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zamiast umowy kredytowej, po kilku dniach otrzymałem wezwanie do natychmiastowej zapłaty całej sumy! Po wyjaśnieniu sprawy, ruszyła spłata, a ja po trzech miesiącach otrzymałem wezwanie do sądu jako pozwany przez Exito, uchylający się przed żądaniem zapłaty wystawionym przed przesłaniem mi umowy kredytowej - opowiada pan Stanisław Szafarz, oszukany przez firmę Exito.

Podobnych opisów działania firmy z Opalenicy można znaleźć wiele.

"Swoje spotkania, na których sprzedają garnki prowadzą w taki sposób, że moja biedna teściowa jest święcie przekonana, iż te garnki wygrała. Zdążyłam wypowiedzieć umowę w terminie , ale jeśli ktoś nie zdąży, będzie miał kłopoty" - opisuje pani Weronika.

"Byłem na pokazie. To jest jawne oszustwo. Ceny artykułów z kosmosu" - opisuje kolejny internauta.

Nie ma taryfy ulgowej dla firm, które oszukują seniorów
UOKiK ustalił, że firma prezentowała ofertę jako szczególną okazję, twierdząc, że konsument może zaoszczędzić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Tymczasem koszt zestawów był sztucznie zawyżany, a ceny sprzed promocji nigdy nie istniały. Tymi wszystkimi zabiegami Exito chciała namówić konsumentów do tego, żeby kupowali kosztowne produkty.

Exito dodatkowo wmawiało klientom, że nie mają możliwości odstąpienia od umowy. Jest to niezgodne z prawem – każda osoba, która zawiera umowę na prezentacji, może odstąpić od zakupu w ciągu 14 dni.

– Nie ma taryfy ulgowej dla firm, które oszukują seniorów. Celem Exito była jak największa sprzedaż metodami sprzecznymi z prawem. Nie znalazłem w tym przypadku żadnych okoliczności łagodzących, dlatego nałożyłem wysoką karę. Jest to do tej pory najwyższa kara za pokazy. Mam nadzieję, że to będzie lekcja dla nieuczciwych przedsiębiorców – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów prezes UOKiK nałożył na Exito prawie 4 mln zł kary (3 936 270 zł). Firma musi zaprzestać stosowania kwestionowanych praktyk ze względu na nałożony na nią rygor natychmiastowej wykonalności. Klienci otrzymają od Exito listy z informacją o decyzji.

Decyzja nie jest prawomocna, ponieważ Exito może odwołać się do sądu. Ma na to 30 dni od odbioru decyzji.

Próbowaliśmy skontaktować się ze spółką z Opalenicy. Strona internetowa nie działa, telefon jest wyłączony. Natomiast w opisie widnieje dopisek "w likwidacji".

Pomoc dla konsumentów:

Tel. 801 440 220 lub 22 290 89 16 – infolinia konsumencka
E-mail: [email protected]
Rzecznicy konsumentów – w Twoim mieście lub powiecie
Regionalne Ośrodki Konsumenckie: 22 299 60 90 – Dlakonsumenta.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto