Gdy w na początku września do kibiców Warty Międzychód dotarła wiadomość, że między słupkami bramki stanie Gerard Bieszczad (r. 1993), nie wszyscy wiedzieli, kim jest młody golkiper. Jego referencje były jednak obiecujące. Gerard był bowiem wcześniej w szerokiej kadrze Lecha Poznań. Bieszczad zanotował także występy w Turze Turek i Sandecji Nowy Sącz. Latem 2012 roku Gerard był na testach w I-ligowym Kolejarzu Stróże oraz II-ligowym Pelikanie Łowicz. Włodarze tych klubów nie dali jednak szansy młodemu golkiperowi... Dzięki znajomościom ze środowiskiem piłkarskim Lecha Poznań, sprowadziła go do Międzychodu Warta. Gerard został wypożyczony na pół roku.
Swoimi występami na boiskach IV ligi 19-letni bramkarz potwierdził swoją przydatność. Przez całą rundę jesienną był jednym z najpewniejszych punktów Warty Międzychód. Stało się jasne, że po zakończeniu półrocznego wypożyczenia drogi Warty i Bieszczada się rozejdą. Już na początku stycznia po utalentowanego bramkarza zgłosiła się Wisła Kraków. Trzy tygodnie później klub z Ekstraklasy osiągnął już wstępne porozumienie z Gerardem i Lechem Poznań. Na początku lutego Bieszczad wyleciał z Wisłą Kraków na obóz do Turcji. Wczoraj (11 lutego) około godziny 12.00 Biała Gwiazda na stronie internetowej poinformowała, że Gerard Bieszczad został oficjalnie zawodnikiem klubu. Podpisał kontrakt na pół roku z opcją przedłużenia.
Sprawdź >>> GERARD BIESZCZAD: ROBIĆ SWOJE
Pozostaje nam życzyć Gerardowi powodzenia w występach na boiskach Ekstraklasy, a zarządowi Warty Międzychód znalezienia godnego zastępcy.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?