Początkowo gra miejska miała odbyć się na sierakowskich ulicach, jednak ze względu na niesprzyjające warunki atmosferyczne ostatecznie odbyła się w murach Szkoły Podstawowej w Sierakowie.
Zanim rozpoczęto grę, Elżbieta Cymanek oraz Dyrektor Sierakowskiego Muzeum Zamku Opalińskich Robert Jędrzejczak przywitali uczestników i zaprosili do obejrzenia krótkiego filmiku pt. „ A więc wojna”. Robert Jędrzejczak przypomniał też zebranym wydarzenia z przed 80. lat. Następnie głos zabrali dyrektor Szkoły Podstawowej w Sierakowie Paweł Orzeł, burmistrz gminy Sieraków Witold Maciołek, a także przewodniczący Rady Gminy Sieraków Przemysław Góźdź. Po odsłuchaniu Mazurka Dąbrowskiego, w asyście pocztów sztandarowych Szkoły Podstawowej w Lutomiu i Szkoły Podstawowej w Sierakowie, zapalono świeczki ku pamięci ofiarom II wojny Światowej.
Po krótkiej uroczystości nadszedł czas na zabawę. Wzięło w niej udział ok. 30 drużyn. Każda z nich musiała odwiedzić siedem punktów w szkole i wykonać przypisane im zadania, jednym z takich zadań było m.in. strzelanie z karabinu, które odbyło się przed budynkiem szkolnym pod okiem Roberta Jędrzejczaka.
- Najpiękniejsze jest to, że tych dzieciaków nikt do tego nie zmusza. Przychodzą bo chcą - mówi Robert Jędrzejczak.
Gra ma na celu przypomnieć o ważnych wydarzeniach historycznych dla naszego kraju, ale też chodzi tu o połączenie nauki z zabawą. Co roku gra miejska dotyczy różnych wydarzeń historycznych. Drużyna, która uzyska najwięcej punktów, otrzyma nagrody książkowe a także wsparcie przy organizacji wybranej imprezy klasowej.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?