Trwają prace związane z budową boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej w Lutomiu. Na nowej nawierzchni poliuretanowej będzie można grać i trenować piłkę nożną, koszykówkę, piłkę ręczną oraz siatkówkę.
Zamontowana będzie również mała architektura, siedziska i piłkochwyty. Nie zabraknie oczywiście zagospodarowania zieleni - czytamy na stronie internetowej www.sierakow.pl
Całkowita wartość inwestycji wynosi blisko 620 tys. zł. Warto dodać, że Gmina Sieraków złożyła również wniosek o wsparcie projektu przez Ministerstwo Sportu. Inwestycja planowo ma być zakończona w lipcu. Jak zapowiadają włodarze Gminy Sieraków, boisko służyć będzie przede wszystkim dzieciom ze Szkoły Podstawowej w Lutomiu, lokalnym stowarzyszeniom, jak również mieszkańcom.
Warto też dodać, że wspaniały widok z boiska na pobliskie jezioro Bragant i okolice jest dodatkowym atutem tego obiektu - dodają urzędnicy Gminy Sieraków
Podczas prac archeolodzy odkryli fragmenty osady wczesnośredniowiecznej z przełomu XI i XII wieku w Lutomiu - to prawdopodobnie stary Lutom
O sprawie informowaliśmy w listopadzie zeszłego roku. Mowa o fragmencie osady wczesnośredniowiecznej z przełomu XI i XII wieku, którą odkryli archeolodzy w Lutomiu podczas prac przygotowawczych do budowy boiska szkolnego przy miejscowej szkole podstawowej. Wszystko wskazuje na to, że jest to najstarsza część wsi - stary Lutom, z którego ludzie przenieśli później zabudowę w okolice dzisiejszego kościoła pw. Świętego Andrzeja i Najświętszej Marii Panny Wspomożycielki w Lutomiu.
Niespełna dwa lata temu oddano do użytku nową część Szkoły Podstawowej w Lutomiu. W listopadzie 2019 roku Gmina Sieraków przymierzała się do budowy boiska sportowego przy szkole. A, że jest to teren objęty ochroną konserwatorską, to najpierw musieli go sprawdzić archeolodzy. Kilka dni popracował tam sierakowski archeolog Robert Jędrzejczak wraz z grupą młodych ludzi i…natrafił na pozostałości interesującej osady wczesnośredniowiecznej datowanej na przełom XI i XII wieku.
To, co odkryliśmy, to część gospodarcza tej osady – mówił Robert Jędrzejczak, archeolog, dyrektor Muzeum Zamek Opalińskich w Sierakowie. – Świadczy o tym ponad 25 obiektów osadniczych, w szczególności zaś głębokie jamy zasobowe, które można uznać za piwniczki, wykorzystywane do przechowywania żywności. Jest też kilka palenisk. W niektórych przypadkach mają one szerokość i głębokość ponad 2 metrów. W jamach tych znaleźliśmy liczne pozostałości po naczyniach ceramicznych oraz bardzo dużo kości zwierzęcych noszących ślady obróbki – dodaje
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?