Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jezioro Jaroszewskie w Sierakowie dobre na wakepark?

Iwona Paroń
Jezioro Jaroszewskie w Sierakowie dobre na wakepark?
Jezioro Jaroszewskie w Sierakowie dobre na wakepark? Iwona Paroń
Jezioro Jaroszewskie w Sierakowie to miejsce letnich imprez i wydarzeń kulturalno - sportowych. W wakacje wypoczywają nad nim turyści. Dlatego też powstał pomysł aby zbudować tam wakepark?

Jezioro Jaroszewskie w Sierakowie ma zostać wzbogacone o kolejną atrakcję. Połączenie trzech wodnych dyscyplin staje się ostatnio bardzo modne. Wakeboarding, czyli połączenie nart wodnych, snowboardingu i surfingu to sport wodny polegający na płynięciu po powierzchni wody na desce, trzymając się liny ciągniętej przez łódź lub za pomocą wyciągu. Jeden z najbardziej popularnych wyciągów do sportów wodnych znajduje się w Margoninie. Poznańska Malta już odlicza dni do otwarcia swojego wyciągu. Pierwszy taki wyciąg w naszych okolicach zostanie uruchomiony w Sierakowie. Znalazł się prywatny inwestor, który chce wzbogacić miasto o kolejną atrakcję turystyczną. Jak się okazuje, dużo frajdy, adrenaliny mieszkańcom i turystom ma przysporzyć prosta konstrukcja, która zostanie zamontowana w jeziorze Jaroszewskim.

Wyciąg w systemie 2.0 to dwa słupy oddalone od siebie o 220 metrów, co po odliczeniu stref buforowych daje optymalną długość toru czyli ok. 180 metrów. Na torze zamontowany zostanie kicker M prawy oraz lewy do wyskoków oraz slider. Jak wyjaśniał podczas spotkania z radnymi gminy Sieraków Łukasz Lehmann, który zamierza podjąć się inwestycji, z wyciągu korzysta się pojedynczo, ale w ciągu godziny mogą z niego skorzystać cztery osoby, ponieważ „ślizg” odbywa się w odstępach czasu. Jak zapewniał godzina lub dwie z instruktorem pozwalają już na samodzielne pływanie oraz czerpanie przyjemności z tej młodej dyscypliny sportu. Co ważne, w momencie wywrotki lina się zatrzymuje, dlatego system 2.0 jest idealny zarówno do nauki, jak i do doskonalenia swoich ewolucji.

- Fala wytwarzana podczas korzystania z toru jest znikoma, aczkolwiek jest dodatkowa korzyść dla środowiska wodnego, ponieważ pływający wykonując skoki oraz ewolucje dostarczają dodatkowy tlen do wody - zaznaczał Łukasz Lehmann.Dodał, że to dopiero początek pomysłów. Ma już bowiem plany na kolejne lata.

- Najpierw chcemy uporać się z formalnościami oraz uruchomić Wakepark Sieraków, w tym roku na pewno odbędzie się kilka pokazów uznanych riderów oraz, co będzie prawdziwą ciekawostką, pokaz zawodników kadry polski w wakebordzie oraz Mistrzyni Europy w wakebordzie - mówi.

Planem Łukasza Lehamnna jest też zorganizowanie przy wyciągu klubu sportowego oraz po cichu planowana jest jedna z eliminacji Mistrzostw Polski.

Czytaj także:
>> Jezioro Jaroszewskie w Sierakowie to miejsce wakacyjnych imprez

- Montaż trwa maksymalnie dwa dni. Już w czerwcu chcielibyśmy rozpocząć sezon - mówi.
Pomysł na Wakepark Sieraków narodził się z pasji. Jak sam przyznaje pan Lehmann, sam załapał „łejkowego” bakcyla dwa lata temu, a że do czasu studiów mieszkał i wychował się w Kwilczu, to doskonale zna Pojezierze Międzychodzko - Sierakowskie. Już po pierwszych rozmowach zarówno z burmistrzem, zastępcą oraz dyrektorem OSiR widać było, że wszystkim zależy na tym aby tego typu atrakcja znajdowała się w letnim kurorcie jakim niewątpliwie jest Sieraków.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto