Karolewice, Grobia. Dwa nocne wypadki na drogach w powiecie międzychodzkim

Do pierwszego zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 24 w Karolewicach, około godziny 22. Auto osobowe wpadło do rowu.

- Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Skoda, 54- letni mieszkaniec powiatu szamotulskiego, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Ponadto podczas sprawdzenia trzeźwości 54-letniego kierowcy okazało się, że miał on w organizmie prawie 2,8 promila alkoholu. Mężczyzna podróżował sam. Został przewieziony do szpitala. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny od pojazdu, a o jego przyszłości zdecyduje sąd - mówi asp. szab. Justyna Rybczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.

Natomiast już we wtorek 10 maja po godzinie 3 do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej pomiędzy Sierakowem a Kwilczem w Sośni.

- Kierujący samochodem osobowym marki Skoda, 40-letni mieszkaniec powiatu pilskiego z nieustalonej dotąd przyczyny zjechał na pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Mężczyzna jechał sam. Został przetransportowany do szpitala - mówi asp. szab. Justyna Rybczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.

- Samochód zderzył się z drzewem, a w pojeździe zakleszczony został kierowca, który po udzieleniu mu pomocy przedmedycznej przez strażaków, został przekazany ratownikom medycznym - mówi st. kpt. Krzysztof Grześkowiak, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie.

Na miejscu działała policja, trzy zastępy JRG Międzychód, OSP Kwilcz i OSP Kurnatowice.

- Kolejny raz apelujemy o jazdę zgodną z przepisami ruchu drogowego i zdrowym rozsądkiem. Przypominamy wszystkim użytkownikom dróg, także pieszym, że bezpieczeństwo na drogach w dużej mierze zależy od nas samych – od decyzji, które podejmujemy - zwraca uwagę Justyna Rybczyńska.

Polecane: