Koronawirus w Szamotułach. Sztuka ulicy przypomina o dystansie społecznym [ZDJĘCIA]

Artystyczna profilaktyka koronawirusa

Szamotulski Ośrodek Kultury znowu to zrobił! Po plakatach profilaktycznych, które w czasie społecznej kwarantanny przypominały mieszkańcom i mieszkankom o zasadach ostrożnościowych, mających na celu zapobieganie rozprzestrzeniania się koronawirusa, przyszedł czas na kolejne działanie w przestrzeni miejskiej. W tym tygodniu, w odpowiedzi na wzrost zachorowań, SzOK rozpoczął realizację cyklu graffiti. Tym razem, to sztuka ulicy połączyć ma kulturę z profilaktyką, zwracając uwagę na konieczność zachowania dystansu społecznego.

Sztuka ulicy przypomina o dystansie społecznym

W wybranych częściach miasta, na chodnikach pojawiły się artystyczne "wrzuty" i "wlepy" - obrazy przedstawiające dziewczynkę z miarką oraz hasłem: utrzymuj dystans, a także elementy graficzne ukazujące człowieka w ruchu, które w równie ciekawy, a przede wszystkim zaś obrazowy sposób apelują do przechodniów o zachowanie 2-metrowej odległości.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: KULTURA W CZASACH ZARAZY, CZYLI PROFILAKTYCZNE PLAKATY SZAMOTULSKIEGO OŚRODKA KULTURY

Prace, które powstały na bazie szablonów, wykonali dwaj artyści mieszkający w Szamotułach: Bart Sucharski (street - artowiec, grafik, designer, którego prace można zobaczyć na całym świecie) oraz Damian Kłaczkiewicz (grafik SzOK-u, którego plakaty cieszą oko nie tylko mieszkańców i mieszkanek powiatu szamotulskiego, ale odnoszą sukcesy w konkursach i wystawach w różnych zakątkach świata). Pomysłodawcą działania jest zaś Piotr Michalak.

- Street art to piękna sztuka blisko ludzi. Ale jeśli poza tym pięknem mamy jeszcze ważny przekaz, to wtedy jest idealnie. Dlatego wykorzystując aspekt sztuki użytkowej w street art chciałem w ciekawy, ale też estetyczny sposób przypomnieć mieszkańcom o konieczności zachowania odpowiedniego dystansu w przestrzeni publicznej – mówi Piotr Michalak, dyrektor Szamotulskiego Ośrodka Kultury.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: NIEZWYKŁE PLAKATY DAMIANA KŁACZKIEWICZA

Artystyczne malunki na chodnikach podziwiać można m.in. przed miejscowymi szkołami, gmachem biblioteki i siedzibą PZU na Rynku, a także przy wejściu do kina "Halszka". W najbliższym czasie oryginalne prace pojawią się w całym mieście. Wartością dodaną cyklu jest fakt, że dzięki kolorowym "wrzutom" i "wlepom" miasto stało się po prostu bardziej kolorowe.