Wiadomo już, że krypta nie zostanie otwarta, a szczątki dawnego właściciela miasta pozostaną w tym miejscu. Zadecydowała o tym komisja powołana przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i opinia pastora poznańskiej gminy ewangelickiej. Potwierdza to zastępca burmistrza gminy Sieraków, dr Arkadiusz Świderski.
- Komisja uznała, że nie należy otwierać krypty. Będziemy się jednak starali ją wyeksponować na przykład za pomocą szyb podłogowych – wyjaśnia dr Arkadiusz Świderski.
Wszystko jednak zależy od kosztów, które będzie trzeba ponieść, by to wykonać. Gmina Sieraków jest już na etapie szacowania tych kosztów wraz z wykonawcą robót remontowych.
Co z ewentualnym konfliktem obecności krypty w miejscu, które ma mieć w przyszłości funkcję biblioteczno – muzealno – rozrywkową?
- Komisja uznała, że krypta znajduje się tuż przy przyszłej scenie, ale nie bezpośrednio pod nią, więc nie będzie tu kolizji – wyjaśnia burmistrz Arkadiusz Świderski.
Przypomnijmy, że pogłoski o tym, że pod dawnym kościołem ewangelickim w Sierakowie może znajdować się grób Piotra Mikołaja von Gartenberg – Sadogórskiego słychać było od dawna. Nie było jednak pewności co do tego, gdzie grób ów dokładnie mógł się znajdować i w jaki sposób dawny właściciel miasta został pochowany. Okazało się, że pochowano go w specjalnie przygotowanej na ten cel krypcie pogrzebowej. Jej strop odkryty został w trakcie prac porządkowych. Krypta usytuowana jest centralnie przed ołtarzem w najbardziej eksponowanym miejscu świątyni. Jej wymiary wynoszą 175 cm szerokości i 290 cm długości. Została wybudowana z cegły z epoki (XVIII w.), z widocznym stropem łukowym. Z odczytu kamery inspekcyjnej widać, że w krypcie znajdują się dobrze zachowane deski, elementy żelazne oraz bliżej nieokreślone przedmioty. To prawdopodobnie szczątki trumny Piotra Mikołaja von Gartenberg – Sadogórskiego.
- W krypcie jest spory bałagan, ale wygląda na to, że przez lata nie była ona naruszona, czego się wcześniej obawialiśmy. Po 1945 roku kościół bowiem nie miał funkcji sakralnej. Po okolicznych cmentarzach ewangelickich widać, że zdarzało się że co bogatsze groby były plądrowane. Odnaleziona trumna jest zapadnięta, a na niej leży sporo desek. Trudno powiedzieć co to za deski. Przypuszczamy, że mogą to to być pozostałości szalunku stropu. Wewnątrz widać, że kryptę prawdopodobnie zamknięto od góry, brak jest bowiem na stropie śladów białej obrzuty występującej na ścianach. Wskazuje to na złożenie trumny od góry, następnie założenie szalunku pod cegły i wykonanie stropu, który wsparty został na wspomnianych deskach. Na przestrzeni lat deski uległy częściowej destrukcji i opadły na trumnę znajdującą się poniżej. Są to jednak nasze przypuszczenia. Na zdjęciach widać też zachowany ośmiokątny, krótki bok trumny. Być może są na nim inskrypcje poświęcone zmarłemu? – mówił nam wówczas archeolog Robert Jędrzejczak, dyrektor Muzeum Zamek Opalińskich w Sierakowie.
Piotr Mikołaj von Gartenberg – Sadogórski zmarł 6 stycznia 1786 roku w Drezdenku a kilka dni później pochowany został w Sierakowie. Był właścicielem miasta w latach 1768 – 1780, a potem sprzedał je swemu zięciowi Karolowi Abrahamowi von Fritsch. Jako dzierżawca mennic królewskich zapisał się w historii Polski jako postać kontrowersyjna. W Saksonii fałszował polską monetę. Ale potem został do Polski sprowadzony przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Został dzierżawcą mennic królewskich w Warszawie i Krakowie i z sukcesem reformował system wybijania monet w Polsce. Dla samego Sierakowa zapisał się dobrze. Nie szczędził pomocy mieszkańcom po wielkim pożarze miasta w 1770 roku, który został wywołany przez Moskali. Stworzył też karczmę wjazdową do miasta, ufundował aptekę, stworzył szkołę ewangelicką. Przyczynił się też do budowy kościoła ewangelickiego, który powstał za jego czasów i działał w mieście do 1945 roku. Zmarł kilka miesięcy po zakończeniu jego budowy, więc został pochowany właśnie we wnętrzach tej świątyni jako jej dobrodziej.
W dawnym kościele nad rzeką Wartą w Sierakowie gmina Sieraków zamierza do połowy 2022 roku stworzyć w odwzorowanym budynku Muzeum Rybactwa Śródlądowego i Ochrony Wód za ok. 8,5 mln zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?