– 10 lat temu trójka panów (Stanisław Mannek, Zdzisław Górny i Grzegorz Fornalkiewicz) wpadła na pomysł, by założyć drużynę – wspomina Jan Witt. – Przez te wszystkie lata przewinęło się przez nasze szeregi sporo ludzi. Na stałe mamy przez cały czas 15 osób chętnych do gry. W każdy piątek trenujemy w międzychodzkiej hali. Gramy też we wszystkich turniejach halowych , meczach charytatywnych i innych wydarzeniach – dodaje. Wspólnie z FC_Lawetą w sobotnim turnieju zagrały zespoły Olminu, Czerwonego Manhattanu z Chrzypska i Mixer Team, w którym zagrał kończący karierę w Warcie Międzychód Tomasz Długosz. Wygrała Laweta, która odebrała okazały puchar na 10. urodziny. Oprócz części sportowej był też III festyn rodzinny dla mieszkańców Olminu. Były przejażdżki bryczką, dmuchane zamki, nauka strzelania z łuku.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?