Marek Woźniak odwiedził Międzychód, poznał szczegóły projektu "Międzychód - Zdrój" i obejrzał to, co już w mieście udało się zrealizować w ramach szeroko rozumianego rozwoju turystyki. Rozmawiał z władzami gminy i powiatu na temat problemów regionu i planowanych kierunków jego rozwoju. Marek Woźniak otrzymał od władz miasta w prezencie pierwszą butelkę wody "Międzychodzianki".
- Projekt powołania uzdrowiska w Międzychodzie to śmiały, interesujący, strategiczny i dalekosiężny pomysł. Zastanawiamy się, jak fundusze europejskie mogą pomóc w realizacji tego projektu - powiedział Marek Woźniak. - To byłoby pierwsze uzdrowisko w Wielkopolsce i jedyne w tej części kraju. To może być kierunek rozwoju tego regionu i szansa dla zaistnienia na tym terenie biznesu. Jak miasto uzyska status uzdrowiska, będziemy szukali ścieżki finansowania tego projektu i to jest moja deklaracja - dodał Marek Woźniak.
CZYTAJ TAKŻE >>> Debata społeczna na temat uzdrowiska w Międzychodzie
- Uzdrowisko w Międzychodzie już kiedyś u nas zaistniało przed wojną. To byłby więc powrót do źródeł, choć przed nami jeszcze długa droga i organiczna praca do wykonania. Oczywiście są potrzebne pieniądze, więc zapowiedzi marszałka są dla nas budujące. To byłaby kontynuacja tego, co już w mieście robimy. Wystarczy wspomnieć choćby rewitalizację Starego Portu, czy terenów wokół Jeziora Miejskiego - powiedział z kolei burmistrz Międzychodu, Roman Musiał.
Łyżeczką dziegciu było jednak stwierdzenie Marka Woźniaka, że projekt nie będzie mógł zostać uznany jako projekt kluczowy dla Wielkopolski w nowej perspektywie unijnego budżetu na lata 2014-2020, a to gwarantowałoby mu finansowanie bez konieczności brania udziału w konkursach rozdzielających środki unijne. - Projekt Międzychód Zdrój jako całość raczej nie ma szans być projektem kluczowym dla Wielkopolski, bo jako projekt rozwoju turystyki nie jest to w nowej perspektywie unijnego budżetu priorytetem dla komisji europejskiej - stwierdził Marek Woźniak. - Projekt jednak składa się z elementów i poszczególne jego elementy mogą być realizowane z różnych programów, czy też mechanizmu Jessica - dodał marszałek Marek Woźniak.
Pieniądze w ramach nowej unijnej powinny się pojawić po 1 stycznia 2015 roku. Czy miasto będzie wtedy gotowe, by po nie sięgać? - 1 stycznia 2015 to termin umowny, ale część projektów jest już gotowa, inne trzeba jeszcze dopracować i będziemy to robić w porozumieniu z Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu, by wiedzieć jakie projekty będą mogły uzyskać unijne wsparcie - wyjaśnił Roman Musiał.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?