Marsz milczenia w Międzychodzie odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 14

Pod naszymi tekstami w internecie mieszkańcy od dwóch dni spontanicznie zwołują się na marsz milczenia. Chcą przejść z miejsca tragedii na cmentarz komunalny, trzymając w dłoniach białe kwiaty oraz znicze. Ma to być wyraz współczucia mieszkańców dla rodziny.

ZOBACZ>>> Idea marszu milczenia w Międzychodzie

Początkowo planowano, by marsz odbył się w tym samym dniu, kiedy odbędzie się pogrzeb 5-letniej Wanessy. Po konsultacji z rodziną ustalono jednak, że marsz odbędzie się dzień później, czyli w niedzielę 5 stycznia o godzinie 14. Mieszkańcy w milczeniu wyruszą z Bielska, gdzie doszło do tragedii i przejdą ulicą Armii Poznań, Sikorskiego, 17 Stycznia, Dworcową, Gorzycką i Cmentarną. Przy miejscowym cmentarzu marsz zostanie rozwiązany.

ZOBACZ>>> Sprawca w sądzie prosi o zamówienie mszy FILM

Marsz milczenia w Międzychodzie jest odpowiedzią na tragedię, która zdarzyła się w sylwestrową noc. Pijany 23-letni Wojciech G. popisywał się na ulicy Jaśminowej w Bielsku kręcąc autem tak zwane "bączki". Nie zapanował nad pojazdem i uderzył w grupę osób. Zabił 5-letnie dziecko, ranił też jej matkę i dwie inne osoby.

CZYTAJ TAKŻE >>> Jak doszło do wypadku w Bielsku w sylwestrową noc?