Michał Zachciał to 21-latek, międzychodzianin z urodzenia. Piłkarsko to wychowanek Warty Międzychód. Później zawodnik Amica Wronki, Błękitnych Wronki i ponownie Warty Międzychód. Półtora roku temu grę w wielkopolskiej IV lidze zamienił na ligę okręgową w Gliwicach, w rezerwach Piasta. Grał na różnych pozycjach, także jako napastnik zdobywając w ośmiu meczach 11 bramek i pięć razy asystując przy zdobyciu goli. Niedawno trener Waldemar Fornalik powołał na zgrupowanie pierwszego zespołu w Turcji – przed rozpoczynającą się właśnie rundą wiosenną Ekstraklasy – także grupę młodych zawodników. Wśród nich właśnie Michała Zachciała.
Udało nam się z Michałem porozmawiać tuż przed wylotem do Turcji. Co nam powiedział?
- Udało mi się podpisać kontrakt z pierwszą drużyną i pojechać z nimi na obóz. Oczywiście nie oznacza to, że teraz będę pełnoprawnym zawodnikiem pierwszego zespołu, bo na to trzeba jeszcze ciężko pracować. Jest jednak na to duża szansa, choć mam świadomość tego, że to tak naprawdę dopiero początek – mówił skromnie.
Michał Zachciał: "Byłem w sklepie, kiedy zadzwonił telefon..."
Na obozie – o czym informowało biuro prasowe Piasta Gliwice – Michał nie próżnował, choć przeskok z „okręgówki” do Ekstraklasy to niczym zimowe wejście na K2.
- Jest ciężko, ale gdyby nie było, to nie byłoby też tak fajnie. Nie przyjechaliśmy przecież odpoczywać lub szukać rozluźnienia przed sezonem, tylko ciężko pracować, wykonywać na sto procent założenia i żeby później to miało swoje przełożenie na ligę, a także abyśmy jako zawodnicy na boisku wyglądali jak najlepiej – mówił podczas zgrupowania Michał Zachciał.
Zdradził też, jak dotarła do niego wiadomość o powołaniu od trenera Fornalika.
- O włączeniu do pierwszego zespołu dowiedziałem się będąc w sklepie. To był już wieczór, kiedy zadzwonił do mnie trener drużyny rezerw, Jarosław Wójcik i zapytał, czy mam paszport. To już wzbudziło moje pewne podejrzenia, o co może chodzić i byłem bardzo szczęśliwy z tego powodu - wspominał międzychodzianin.
Jak czytamy na stronie internetowej Piasta Gliwice: „Życie młodzieżowca nie jest bajką. Wiążą się z tym również obowiązki do jakich należą między innymi zbieranie sprzętu przed i po treningu, przygotowywanie ubrań dla starszych zawodników”. (…) „Dla młodych sam pobyt na zgrupowaniu z uznanymi postaciami piłki stanowi wartość edukacyjną. Pokora i wytrwałość z pewnością są potrzebne na starcie”.
Michał Zachiał przed szansą gry w pierszym zespole Piasta?
Drużyna w piątek 22 stycznia wróciła do kraju. Szykuje się do pierwszego ligowego meczu z Wisłą Kraków, który rozegrany zostanie w Krakowie w niedzielę 31 stycznia. Co dziś Michał mówi o swoich planach na kolejne tygodnie?
- Tego samego dnia, kiedy wróciliśmy z obozu, dowiedziałem się, że zostaję na treningach w pierwszej drużynie. Teraz solidnie trenujemy, dwa lub raz dziennie i zobaczymy jak będzie dalej. Czuje się zdecydowanie lepiej niż na początku. Stres zszedł, chłopaki też już inaczej patrzą, tu dadzą jakaś podpowiedz, pogadają – mówi.
Czy jest szansa, że międzychodzianina zobaczymy w kadrze pierwszej drużyny Piasta? Czas pokaże...
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?