Mężczyzna przyjechał w pobliże mostu samochodem, który zaparkował przy skrzyżowaniu z obwodnicą. Wszedł na most, wspiął się na balustradę i skoczył do rzeki.
Policję powiadomił przypadkowy świadek skoku. Pomoc przybyła błyskawicznie. Ratownicy starali się jak mogli. Reanimowali wyłowionego przez około 30 minut. Udało się przywrócić jego czynności życiowe. Niestety, na krótko...
Dlaczego 61-letni, szanowany międzychodzianin targnął się na swoje życie? Więcej w numerze 64 "Tygodnia międzychodzko-sierakowskiego" z 9 listopada.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?