Międzychód. Rośnie poziom wody w rzece Warcie. Woda rozlała się pod Międzychodem i zatopiła część infrastruktury Starego Portu

O kilkadziesiąt centymetrów wzrósł poziom wody w rzece Warcie w Międzychodzie w ciągu ostatnich kilku dni. Znowu pod wodą znalazła się część infrastruktury Starego Portu w Międzychodzie. Woda rozlała się także po łąkach zalewowych w okolicy mostu nad zalewem rzeki Warty pod Międzychodem. W niedzielę 13 lutego wodowskaz przy międzychodzkim moście wskazywał na 288 centymetrów.

Taki poziom wody określany jest przez fachowców jako strefa stanów wysokich. Warto wspomnieć, że dla Międzychodu stan ostrzegawczy wynosi 380 centymetrów. Stan alarmowy to z kolei 430 centymetrów. Póki co więc powodów do obaw nie ma.

Ostatni raz poziom w wody w rzece osiągnął stan alarmowy dekadę temu. W 2011 roku woda była wówczas na poziomie 5,5 metra i cały region zmagał się powodzią. 15 centymetrów do stanu ostrzegawczego brakowało natomiast w 2018 roku, kiedy budowano nowy most przez rzekę Wartę. Wysoki poziom wody utrudniał wówczas pracę budowlańcom.

Jeśli spojrzeć na rzekę Wartę, to w zasadzie na całej jej długości – poza Kołem – nigdzie nie są przekroczone stany ostrzegawcze. Poziom wody jest określany jako strefa stanów wysokich.

W Kole w niedzielne południe 13 lutego było 350 cm (stan ostrzegawczy dla Koła to 340 cm). W Poznaniu było 345 cm (stan ostrzegawczy wynosi 400 cm), we Wronkach 339 cm (stan ostrzegawczy wynosi 380 cm), w Skwierzynie 339 cm (stan ostrzegawczy 380 cm), w Santoku 384 cm (stan ostrzegawczy 420 cm), w Gorzowie Wielkopolskim 364 cm (stan ostrzegawczy 390 cm), a w Kostrzynie nad Odrą 312 cm (stan ostrzegawczy 360 cm).