Sobotni mecz od początku toczył się pod dyktando podopiecznych Marcina Chodkiewicza, choć na przerwę do goście schodzili z prowadzeniem. Trzecia kwarta to jednak znacząca przewaga gospodarzy, więc trener mógł dać pograć całej ławce i był to jedno z tych spotkań, kiedy każdy z miejscowych zawodników punktował.
Pierwsze punkty w meczu, zaledwie 10 sekund po jego rozpoczęciu, rzucił dla Sokoła Mariusz Małachowski, który rozegrał tego dnia bardzo dobre spotkanie. Podobnie, jak Damian Szymczak, który trafiał raz za razem, notując w całym meczu 27 oczek. Goście jednak tanio skóry nie zamierzali sprzedać. Zagrali skutecznie w ataku, co sprawiło, że po pierwszej kwarcie przegrywali tylko 25:21.
W drugiej kwarcie na parkiecie w drużynie Sokoła pojawiło się kilku zawodników z ławki. Wprowadziło to niewielką dezorganizację w szeregi gospodarzy, co wykorzystali akademicy. Skutecznie punktował Paweł Sowiński, Damian Chojnacki, Mugasa Adelin Ndaskimye i Wojciech Bernasiak. Sokół w połowie kwarty objął prowadzenie, ale potem odbudowali się goście i to oni schodzili na przerwę zwycięsko przy wyniki 48:50, wygrywając drugą kwartę 23:29.
Po przerwie znów ruszył Sokół. Trio Małachowski – Wróbel – Szymczak szybko uzyskało 10-punktową przewagę. Dobry fragment gry zanotował też Adam Chodkiewicz. Trener Sokoła znów mógł dać pograć ławce. Sokół kończył tę część meczu wynikiem 76:65, wygrywając kwartę aż 28:15.
Ostatni fragment gry toczył się pod dyktando Sokoła, który kontrolował jego przebieg. Na 3 min. przed końcem „trójkę” rzucił Maciej Wejman i przewaga Sokoła wzrosła do 22 punktów. Ostatecznie gospodarze wygrali kwartę 18:14, a cały mecz 94:79
Punkty w tym meczu dla Sokoła rzucali: Damian Szymczak – 27 (w tym trzy razy za trzy), Mariusz Małachowski – 22 (do tego 10 zbiórek i 4 asysty), Adam Chodkiewicz – 15, Marcin Wróbel – 11 (do tego 14 zbiórek), Maciej Wejman – 7, Kacper Dorożała i Tymoteusz Witczak – po 3, Jarosław Kalinowski, Jordan Lewis i Kamil Paluszak – po 2.
Po dwóch ostatnich meczach w Międzychodzie, drużyna Marcina Chodkiewicza objęła pierwsze miejsce w ligowej tabeli z 36 punktami. Drugie miejsce zajmuje Enea Basket Poznań, ale ma dwa mecze rozegrane mniej, niż Sokół. Trzecie miejsce zajmuje KSK Ciech Noteć Inowrocław, ale ma jedno spotkanie do rozegrania więcej.
Sokół Międzychód - co przed nami?
W sobotę 12 lutego drużyna Sokoła wyjeżdża do Poznania, gdzie zagra o godzinie 17 z Eneą Basket Poznań. Enea Basket nie tylko zajmuje w tabeli drugie miejsce za Sokołem, ale i przegrała do tej pory tylko jeden mecz w lidze – jesienią w Międzychodzie. Międzychodzcy kibice organizują wspólny wyjazd na ten mecz, by pomóc drużynie Marcina Chodkiewicza. Wyjazd jest bezpłatny, ale trzeba zgłosić swój udział. Szczegóły na FB Sokoła Międzychód.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?