Problemy częstych i krótkotrwałych wyłączeń prądu doświadczają w ostatnich tygodniach mieszkańców południowej części gminy Międzychód. Skarżą się na to mieszkańcy Wielowsi, Gorzynia, Głażewa, Gralewa, Dormowa, Łowynia i Lewic.
- To, co ostatnio się dzieje jest niepokojące. Prąd jest wyłączany kilka, czy nawet kilkanaście razy w ciągu doby. Znika na kilka chwil, po czym wraca – mówi nam jeden z mieszkańców Łowynia. - Takie krótkie przepięcia są zabójstwem dla naszych urządzeń elektrycznych, które ulegają awarii – zaznaczał.
Mieszkańcy skarżą się też, że w okolicy nie ma żadnych informacji od Enea Operator Sp. z o.o. o tym, by firma prowadziła w regionie jakieś prace modernizacyjne, które mogłoby być przyczyną takich problemów.
Tę część gminy Międzychód zasilają linie średniego napięcia.
- Są to linie napowietrzne i przebiegają przez tereny leśne oraz pola uprawne. W związku z tym narażone są na duże oddziaływania niekorzystnych warunków atmosferycznych – wyjaśnia Krzysztof Osiński, rzecznik prasowy gorzowskiego Oddziału Dystrybucji Enea Operator Sp. z o.o. - Bezpośrednią przyczyną większości krótkotrwałych przerw przemijających w tych miejscowościach były skutki burz i silnych podmuchów wiatru, doziemienie przemijające (zwarcie przewodów z ziemią), a także zadziałanie standardowych systemów automatyki zabezpieczeń dla ochrony życia i zdrowia ludzi, ochrony urządzeń przed zniszczeniem oraz powstaniem rozległych awarii. Wyżej wspomniane przerwy nieplanowane miały charakter losowy, dlatego nie można było ich przewidzieć ani im zapobiec – tłumaczy Krzysztof Osiński.
Rzecznik spółki zaznacza też, że dzięki stosowanej przez spółkę automatyce, przerwy w dostawach są krótkie, linie na czas zwarcia wyłączają się, a po krótkiej chwili powracają do normalnej pracy.
- Bez wspomnianej automatyki przerwy byłyby znacznie dłuższe – mówi Krzysztof Osiński.
Warto też dodać, że w ciągu najbliższych dwóch lat dwie linie średniego napięcia zasilające część z tych miejscowości spółka Enea Operator planuje przebudować lub zmodernizować, co ma poprawić warunki zasilania przyłączonym do sieci odbiorcom energii elektrycznej.
- Cały czas prowadzimy także przeglądy i zabiegi eksploatacyjne linii zasilających, aby minimalizować ryzyko powstania awarii – zaznacza Krzysztof Osiński.
Rzecznik Enea Operator zaznacza też, że firma posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Co to oznacza?
- Wszelkie udokumentowane wnioski dotyczące uszkodzeń urządzeń elektrycznych można kierować do naszego ubezpieczyciela za pośrednictwem spółki – dodaje.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?