Most w Międzychodzie - w przyszłym roku rozpocznie się budowa nowej przeprawy

– Składam zobowiązanie, że zrobimy wszystko, by nowy most na rzece Warcie w Międzychodzie powstał jak najszybciej – powiedział marszałek województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak podczas wyjazdowej sesji Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w Międzychodzie 28 września i bez wątpienia był to jeden z ważniejszych punktów obrad. Na taką deklarację marszałka mieszkańcy całego regionu, a w szczególności powiatu międzychodzkiego, czekali od dawna, a już na pewno od chwili, od kiedy ruch przez jedyny most na rzece Warcie w Międzychodzie odbywa się wahadłowo i to przy ograniczonym tonażu samochodów.

CZYTAJ TAKŻE >>> MOST W MIĘDZYCHODZIE - UTRAPIENIE DLA KIEROWCÓW
Most w Międzychodzie. O tym, że most na rzece Warcie w Międzychodzie jest w fatalnym stanie technicznym wiadomo od dawna. W 2013 roku zarządca mostu – Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich – zlecił ekspertyzę przeprawy. Wykazała ona, że w złym stanie technicznym jest nawierzchnia mostu, jego konstrukcja oraz łożyska. Kolejne badania wykazały, że pękają elementy nośne mostu. Dlatego też wprowadzono ograniczenia. Najpierw ograniczono prędkość przejeżdżających aut, potem wprowadzono wahadło i ograniczono nośność. Natomiast kilka tygodni temu przy moście zamontowana została waga, która waży przejeżdżające pojazdy i monitoring, który rejestruje auta łamiące ograniczenia. Dlatego też jego remont mostu nie wchodzi już w rachubę. Trzeba wybudować nowy obiekt. Problem jednak w tym, że zarządca nie ma w swojej kasie pieniędzy na inwestycję szacowaną na ok. 40 mln zł.

Podczas sesji nie obyło się bez fajerwerków politycznych. Jednym z nich był atak posła Romualda Ajchlera na marszałków, którzy też nie pozostali mu dłużni. O co poszło? O tym, a także o szczegółach dotyczących mostu czytajcie w środowym wydaniu 30 września "Tygodnia Międzychodzko - Sierakowskiego".