Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mylin. Podkoziołek w Mylinie 2022, czyli korowód przebierańców odwiedził małżeństwa świętujące jubileusze oraz młode małżeństwa we wsi

Krzysztof Sobkowski
Krzysztof Sobkowski
Podkoziołek w Mylinie 2022, czyli korowód przebierańców odwiedził małżeństwa świętujące jubileusze, młode małżeństwa we wsi oraz osoby, które w danym roku świętowały inne jubileusze, albo też rozpoczynają swoje nowe biznesy (26.02.2022).
Podkoziołek w Mylinie 2022, czyli korowód przebierańców odwiedził małżeństwa świętujące jubileusze, młode małżeństwa we wsi oraz osoby, które w danym roku świętowały inne jubileusze, albo też rozpoczynają swoje nowe biznesy (26.02.2022). Krzysztof Sobkowski
Podkoziołek w Mylinie 2022, czyli... barwny korowód przebierańców odwiedził w sobotę 26 lutego małżeństwa świętujące jubileusze oraz młode małżeństwa we wsi. Tradycji, która jest pielęgnowana i podtrzymywana we wsi od 1932 roku, musiało stać się zadość.

Od 90 lat mieszkańcy Mylina – trzeba to przyznać – w bardzo oryginalny sposób kończą karnawał. Najpierw męska część sołectwa zbiera się w centrum wsi, przy sklepie. Oczywiście obowiązują karnawałowe, kolorowe przebrania. W grupie jest więc ksiądz, za którego najczęściej przebiera się sołtys – aktualnie Mariusz Krzyżkowiak. Są zakonnice, grajkowie z akordeonami, jest woźnica, znajdą się i inni. No i wystrojona przyczepa zwana przez wszystkich „krypą”. Kiedyś ciągnęły ją konie, które teraz zastępuje traktor.

Podkoziołek w Mylinie 2022: Kto świętuje ślubne jubileusze?

Nie zmienia się za to scenariusz tego, co dzieje się, kiedy wszyscy już zasiądą w „krypie”. Wówczas kolorowy korowód rusza w trasę po wsi, by odwiedzić małżeństwa, które w minionym roku świętowały ślubne jubileusze, albo które w minionym roku zostały zawarte. Zajeżdża też do osób, które w danym roku świętowały inne uroczystości, albo też rozpoczynają swoje nowe biznesy.

Tym razem korowód zajechał na podwórka: Krystyny i Leszka Ławniczaków, którzy w 2021 roku świętowali 50-lecie ślubu; Elżbiety i Zygmunta Rojów, którzy ślubowali 45 lat temu; Krystyny i Waldemara Wandeckich, którzy są małżeństwem od 35. lat. W 2021 roku w Mylinie 30-lecie ślubu świętowały aż trzy małżeństwa: Beata i Wojciech Ratajczakowie, Sylwia i Ryszard Polińscy oraz Hanna i Marek Bartkowiakowie. 25 lat wspólnego życia mają już za sobą Agnieszka i Jarosław Gawrońscy. Podkoziołek dotarł także do „świeżo upieczonych” związków małżeńskich, czyli do Michaliny i Ryszarda Antkowiaków oraz Michała i Pauliny Krzyżkowiaków.

W tym roku myliński Podkoziołek dojechał także do Chrzypska Wielkiego - do księdza proboszcza Mariana Ciesielskiego, który świętuje 30-lecie swojego kapłaństwa. Odwiedził także Arkadiusza Ziółka, który od niedawna prowadzi w Chrzypsku Wielkim nowy sklep, a także do domu prezesa zarządu Gminnej Spółki Komunalnej w Chrzypsku Wielkim Mateusza Drzymały, który pełni tę funkcję od niedawna. To także lokalna tradycja, że wita się w ten sposób na chrzypskiej ziemi nowych przedsiębiorców.

Powitano także nowych mieszkańców Mylina, którzy niedawno dołączyli do społeczności i zamieszkali w jednym z domów przy nowej ulicy w Mylinie - czyli osiedlu Golęcin. To Szymon Piskorz i Barbara Gierczyńska.

- Nowi mieszkańcy odpowiednio wkupili się do naszej społeczności podczas zabawy, więc bardzo nam miło powitać ich wśród nas. Dobrze, że mamy we wsi nowych mieszkańców - cieszy się sołtys Mariusz Krzyżkowiak.

Przemieszczaniu się „krypą” towarzyszy śmiech, śpiew i dobra zabawa. W każdym domu Podkoziołek witany jest słodkim poczęstunkiem i symbolicznym kieliszkiem wódki. Składa mieszkańcom życzenia i wszystkie podarki zbiera do „krypy”. Ostatecznie wszystko zawsze trafia na salę wiejską, gdzie dzień kończy wspólna zabawa.

- To jest nasza wiejska tradycja, której ze świecą szukać w innych częściach kraju. Gdzieś ponoć coś podobnego robią, ale tak jak u nas, nie ma nigdzie – zachwala z dumą wydarzenie sołtys Mariusz Krzyżkowiak. - To tradycja naszych dziadków, którą my teraz kontynuujemy. Wszystko zaczęło się ponoć w Chrzypsku Małym, ale potem przejął to Mylin i tak zostało. Rok temu przez pandemię koronawirusa do końca czekaliśmy, czy organizować wydarzenie. I choć na pół gwizdka, to się jednak odbyło. Zresztą nie może być inaczej. Choćby w czerwcu, czy lipcu, a u nas Podkoziołek musi się odbyć. Tradycja to tradycja – dodaje z uśmiechem sołtys.

W przeszłości Podkoziołek odbywał się zawsze we wtorek, tuż przed Środą Popielcową i wówczas zabawa kończyła się przed północą.

- Zrezygnowaliśmy z tego, bo ludzie pracują i było coraz mniej chętnych do świętowania w środku tygodnia. Tak samo, jak zrezygnowaliśmy ze smarowania twarzy sadzą wymieszaną z olejem i jajkami, bo potem kilka dni nie można się było domyć – tłumaczy sołtys.

Dzień zakończyła tradycyjna zabawa w świetlicy wiejskiej. Trwała do wczesnych godzin rannych - jak to zawsze w Mylinie.

- Dziękuję wszystkim mieszkańcom, którzy przyczynili się do tego, by Podkoziołek mógł znów zostać zorganizowany w Mylinie - zaznacza sołtys Mariusz Krzyżkowiak.

Podkoziołek w Mylinie 2021

Korowód przebierańców odwiedził małżeństwa świętujące jubileusze oraz młode małżeństwa we wsi (15.02.2021).

Podkoziołek w Mylinie 2021, czyli korowód przebierańców odwi...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto