Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Kwilczu i 72. rocznica tragicznej śmierci urodzonego w Kwilczu płk. Łukasza Cieplińskiego

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony jest zawsze w dniu 1. marca. Został ustanowiony na wniosek Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Święto zaczęto obchodzić od 2011 roku. To symboliczna data dla Żołnierzy Wyklętych. 1 marca 1951 roku bowiem, w piwnicy pomieszczeń gospodarczych więzienia Urzędu Bezpieczeństwa na Mokotowie w Warszawie, strzałem w tył głowy zabito - urodzonego w Kwilczu - Łukasza Cieplińskiego pseud. "Pług" oraz kilku jego współpracowników, także żołnierzy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość". Wcześniej – po trwającym trzy lata brutalnym śledztwie – 14 października 1950 roku Łukasz Ciepliński został skazany na pięciokrotną karę śmierci. Jak podają źródła, przed śmiercią Łukasz Ciepliński miał powiedzieć współwięźniowi, że będzie trzymał w ustach medalik i po tym będzie można odnaleźć jego zwłoki. Do dziś jednak jego ciała nie odnaleziono.

Wcześniej płk. Łukasz Ciepliński brał udział w wojnie obronnej 1939 roku. Za zniszczenie w pojedynkę sześciu niemieckich czołgów podczas bitwy nad Bzurą został odznaczony orderem Virtuti Militari. Po wojnie działał w konspiracji antykomunistycznej.

We środę 1 marca w Kwilczu zorganizowano okolicznościowe uroczystości. Wziął w nich udział m.in. starosta międzychodzki Rafał Litke i wójt gminy Kwilcz Stanisław Mannek.

Uroczystości w Kwilczu rozpoczęła msza święta w kościele pw. Św. Michała Archanioła, po czym przeniosły się pod tablicę pamięci Łukasza Cieplińskiego znajdującą się w murach kwileckiego kościoła, pod którą honorową wartę pełnili strażacy z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej im. Druha Alojzego Kozy, a następnie do sali sportowej przy Szkole Podstawowej w Kwilczu.