Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orzeł Łowyń - Płomień II Przyprostynia 3:3. Młody bramkarz zasłużył na konkretny angaż [GALERIA]

Redakcja
Piłkarze Orła Łowyń po raz drugi z rzędu schodzą z boiska z jednym punktem. Tylko jednym, biorąc pod uwagę ilość sytuacji, szczególnie w pierwszej fazie spotkania.

Niedzielny mecz Orła Łowyń z Płomieniem II Przyprostynia zamknął piłkarski weekend w powiecie międzychodzkim. Piłkarze Arkadiusza Frąka chcieli przerwać kiepską serię trzech spotkań bez zwycięstwa i od samego początku ruszyli do zmasowanych ataków. W ciągu zaledwie 10 minut piłka mogła, a nawet powinna aż trzykrotnie wpaść do siatki gości. Prawdziwe cuda wyprawiał jednak w bramce golkiper Płomienia. Jego postawa skutecznie ostudziła zapał Orła, który od tego czasu atakował już z mniejszym animuszem. W końcu udało się jednak zdobyć gola. Prowadzenie miejscowym dał Marcin Surówka. Płomień II Przyprostynia szybko zdołał jednak odpowiedzieć bramką wyrównującą, a następnie wyszedł nawet na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą Orzeł Łowyń zdobył jednak kolejnego gola. Po 45 minutach ciekawego spotkania wynik brzmiał 2:2.

Po zmianie stron gra była bardziej chaotyczna, a garstka kibiców nie mogła doczekać się kolejnych sytuacji bramkowych. W 71 minucie miejscowi otrzymali jednak rzut karny, sprokurowany przez zagranie ręką obrońcy Płomienia. Obfite dyskusje gości nie przyniosły rezultatu i w końcu Marcin Surówka mógł podejść do piłki ustawionej na jedenastym metrze. Najlepszy snajper Orła nie pomylił się i ponownie dał gospodarzom prowadzenie. Niestety w 85 minucie zły los odebrał miejscowym to, co wcześniej podarował. Tym razem to gospodarze zagrali ręką w polu karnym. Goście stanęli przed szansą wyrównania, której nie zmarnowali. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3. Orzeł Łowyń spadł tym samym na dziewiąte miejsce w tabeli.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto