Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osłabiony Sokół wygrywa z zapleczem ekstraklasowego Śląska Wrocław! Piąte zwycięstwo podopiecznych Marcina Chodkiewicza stało się faktem!

Patryk Ratajczak
Patryk Ratajczak
Mimo sporych osłabień Sokół Międzychód bez większych problemów poradził sobie z utalentowaną i nieprzewidywalną młodzieżą Śląska Wrocław. Piąte zwycięstwo podopiecznych Marcina Chodkiewicza daje pozycję v-ce lidera grupy D po 7. kolejkach!
Mimo sporych osłabień Sokół Międzychód bez większych problemów poradził sobie z utalentowaną i nieprzewidywalną młodzieżą Śląska Wrocław. Piąte zwycięstwo podopiecznych Marcina Chodkiewicza daje pozycję v-ce lidera grupy D po 7. kolejkach! Hania Wojtaszek
Mimo sporych osłabień Sokół Międzychód bez większych problemów poradził sobie z utalentowaną i nieprzewidywalną młodzieżą Śląska Wrocław. Piąte zwycięstwo podopiecznych Marcina Chodkiewicza daje pozycję v-ce lidera grupy D po 7. kolejkach!

W ramach 7. Kolejki rozgrywek drugiej ligi koszykówki mężczyzn Sokół Międzychód na własnym parkiecie zmierzył się z zapleczem ekstraklasowego Śląska Wrocław. Do meczu drużyna Marcina Chodkiewicza przystąpili osłabieni brakiem Adama Chodkiewicza, Marka Zywerta i bezsprzecznego lidera Damiana Szymczaka.
Spotkanie rozpoczęło się od wygrane rzutu sędziowskiego przez Jakuba Simona i zdobyciu przez niego dwóch oczek z linii rzutów osobistych. Po niespełna trzech minutach spotkania Sokół prowadził już 7:0. Wtedy do pierwsze punkty zdobyli przyjezdni. Kwarta ta do samego końca toczyła się pod dyktando podopiecznych Marcina Chodkiewicza.

Druga odsłona to zdecydowany popis strzelecki trio Chodkiewicz-Nowak-Simon. Zawodnicy Ci zdobyli łącznie w tej ćwiartce 19 oczek, co pozwoliło na „odskoczenie” na 14 punktów po syrenie kończącej pierwszą połowę spotkania.
Przerwę zdecydowanie lepiej wykorzystali zawodnicy z Wrocławia, którzy zmotywowani ruszyli do ataku. Bezradni gracze Sokoła przez pierwsze cztery minuty trzeciej ćwiartki nie mogli znaleźć drogi do kosza rywali. Skrzętnie wykorzystali to natomiast podopieczni trenera Krzykały, którzy zanotowali run +9. Nieskuteczność przerwał celnym rzutem za dwa Jarosław Kalinowski. Goście nie dopuszczali jednak i na niespełna pięć minut przed końcem trzeciej kwarty zbliżyli się na tylko dwa oczka. Do końca ćwiartki walka toczyła się „kosz za kosz”, a przed finalną częścią na tablicy widniał wynik 60:57.

Ostatnia kwarta była popisem w wykonaniu Sokoła. Zawodnicy przeprowadzali składne akcje w ataku, co przekładało się na punkty, które pozwoliły szybko zbudować przewagę 10 oczek. Do końca spotkania goście próbowali jeszcze odrobić straty, jednak to osłabiony zespół Sokoła odniósł piąte zwycięstwo w obecnych rozgrywkach!

Kolejne spotkanie ligowe Sokół rozegra już w najbliższą sobotę. Wtedy do podopieczni Marcina Chodkiewicza udadzą się do Nysy, gdzie o godzinie 17:00 zmierzą się z miejscowym IgnerHome Basket. Do międzychodzkiej hali Sokół powróci 21 listopada – na derbowe spotkanie z odwiecznym rywalem Obrą Kościan.

Sokół Międzychód – Exact System Śląsk Wrocław
80:72
(25:18, 19:12, 16:27, 20:15)
Zdobycze dla Sokoła:
Jakub Nowak 29 punktów;
Jakub Simon 19 punktów, 8 zbiórek;
Adam Adamski 12 punktów, 5 zbiórek;
Marcin Chodkiewicz 9 punktów, 7 zbiórek;
Maciej Wejman 4 punkty, 5 zbiórek;
Konrad Jelski 4 punkty;
Jarosław Kalinowski 2 punkty, 5 zbiórek, 10 asyst;
Łukasz Ulchurski 1 punkt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na miedzychod.naszemiasto.pl Nasze Miasto