Ośrodek Wypoczynkowy Mierzyn - miasto chce tam zainwestować 2 mln zł, ale może nie zdążyć do lata

Ośrodek Wypoczynkowy Mierzyn. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Urząd Miasta i Gminy w Międzychodzie złożył wniosek o dofinansowanie rewitalizacji plaży nad Jeziorem Mierzyńskim do Lokalnej Grupy Działania „Puszcza Notecka”. Według założeń jeszcze w tym roku miasto miało tam zainwestować około 600 tys. zł, a w przyszłym roku nawet 1,4 mln zł. Tegoroczne inwestycje miały się zakończyć wiosną, tak by plaża była gotowa na sezon turystyczny 2017. Wiele wskazuje jednak na to, że plaża będzie gotowa dopiero... po sezonie.

Przyznaje to sam burmistrz Międzychodu Krzysztof Wolny.

- Wszystko przez obowiązujące procedury. Złożyliśmy wniosek do „Puszczy Noteckiej” i czekamy na jego ocenę. Jeśli nawet ocena będzie pomyślna i szybka, to będziemy musieli czekać na podpisanie umowy w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu, a potem dopiero możemy ogłosić przetarg. Nie zdążymy więc do lata. Remont mógłby się odbyć w środku sezonu turystycznego, a to mija się z celem. Dlatego też przebudujemy plażę na jesień i będzie gotowa na sezon turystyczny nie w 2017 roku, a w 2018 roku - tłumaczy Krzysztof Wolny.

Ośrodek Wypoczynkowy Mierzyn. W 2016 roku gmina zainwestowała w plażę 300 tys. złotych - głównie w wymianę pomostów przy plaży Jeziora Mierzyńskiego i piasku na plaży. W tym roku ma zostać przebudowane zejście na plażę od strony ośrodka (zejście na zostać dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych, a także rodzin z wózkami dla dzieci), wybudowany chodnik wzdłuż plaży, przebudowane murki oporowe, wybudowane oświetlenie. Ma się także pojawić tak zwana mała architektura w wodzie, czyli zjeżdżalnie dla dzieci oraz brodzik dla maluchów.

Ten etap prac według naszych planów ma kosztować ok. 600 tys. zł. Drugi etap prac, w 2018 roku, ma obejmować remont hangaru przy plaży. Koszt tych prac szacowany jest na 1,4 mln zł.

- Planujemy to na 2018 rok, chyba, że w budżecie pojawią się wcześniej wolne środki do zagospodarowania - mówił nam w styczniu Krzysztof Wolny.

O tym, że Ośrodek Wypoczynkowy w Mierzynie lata swojej świetności ma już dawno za sobą, nikogo przekonywać nie trzeba. Wystarczy przejść się główną arterią ośrodka, by zobaczyć budynki pamiętające czasy wczesnego PRL. Na początku lat 90-tych XX wieku w ośrodku zmieniła się też struktura własnościowa. Dziś zdecydowana większość domków letniskowych to już nie własność firm państwowych, a własność prywatna. Ośrodek w Mierzynie ma jednak to szczęście, że mimo wieloletnich zaniedbań inwestycyjnych i zmiany struktury własnościowej, ciągle znajduje się w świadomości ludzi, jako miejsce wypoczynkowe.

Źródło: TVN Meteo / x-news