Pedofil grasował w naszym sąsiedztwie? Sprawę bada już prokuratura i policja

O sprawie Fundacja ECPU Polska: Łowcy Pedofili poinformowała w środę 8 lutego
Jak wówczas wskazano, 36-letni mieszkaniec powiatu międzyrzeckiego, a więc rejonu bezpośrednio z powiatem międzychodzkim sąsiadującego, korespondował z 11-letnim dzieckiem – tak się przynajmniej mężczyźnie wydawało. Bo naprawdę był to członek Fundacji ECPU – tak zwane „wirtualne dziecko”.

- Gdy 11-letnie "wirtualne dziecko" Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili poinformowało go, że ma 11 lat, to odpisał: "lubię takie". Szybko zaczął wyznawać miłość trzem dziewczynkom. Chciał zostać ich chłopakiem "dla zabawy i w drodze doświadczenia". Tłumaczył im, że jak chłopak jest szczęśliwy to mu stoi penis, co dokumentował na zdjęciach. Pisał do nich: "rośnie mi na twój widok, bo mi się podobasz". Szczegółowo referował w jaki sposób się masuje. Chciał, by dziewczynki "bawiły się" jego przyrodzeniem. Nakłaniał dzieci do wysyłania zdjęć w negliżu – informują Łowcy na swoim Facebooku.

Członkowie Fundacji relacjonują dalej:

- Oswajał je, by się nie wstydziły ("nad jeziorem cię więcej osób ogląda w stroju kąpielowym"). Przekonywał, że mogą z nim pisać o wszystkim, zwłaszcza o tematach dla dorosłych. Proponował pomoc przy kąpieli. Dopytywał o wielkość piersi. Uświadamiał, że duzi chłopcy się tym bawią. Chciał przyjechać do dziewczynek, iść z nimi do łóżka. Fantazjował, że dziecko się na niego położy, a on wtedy pokaże jak się bawi, poprzytulają się i będą całować: "byśmy wiele rzeczy robili, bym cię uczył". Świadomy konsekwencji ostrzegał: "tylko uważaj, by twoja mama nas nie przyłapała".

To wystarczyło, by członkowie Fundacji ECPU Polska wsparci policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu przeprowadzili realizację, a więc zatrzymanie mężczyzny, Ten zupełnie się nie spodziewał, że zamiast umówionego przez komunikator dziecka, czekać będą na niego zamaskowani Łowcy oraz funkcjonariusze.

Finalnie, w piątek poinformowano, że 36-letni Grzegorz K. mieszkaniec Międzyrzecza trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził 48 godzin.

- W międzyczasie śledczy z KPP Międzyrzecz przeprowadzili niezbędne czynności dochodzeniowe. Docelowo mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonego i przekazanego przez Fundacja ECPU Polska: ŁOWCY Pedofili niepodważalnego materiału dowodowego postawiono mu zarzuty z art. 200 kk. Decyzją prokuratora wobec Grzegorza K. ustanowiono środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, tym samym będzie on oczekiwał na swoją rozprawę sądową w domu – dodali przedstawiciele Fundacji ECPU Polska.

W sprawie kontaktowaliśmy się również my z lubuskimi śledczymi. Oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu, ze względu na charakter sprawy po szczegółowe informacje odesłał nas do Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.

Z kolei przedstawiciel do spraw kontaktów z mediami prokuratury obiecał nam przekazać niezbędne w całej sprawie informacje – w poniedziałek. Wówczas do tematu wrócimy.

O czym mówi artykuł 200 Kodeksu Karnego?
Dotyczy on seksualnego wykorzystywania małoletniego - § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Dodać również warto, że Fundacja ECPU Polska: Łowcy Pedofili z siedzibą w Łodzi od lutego 2021 działa na terenie całej Polski aktywnie demaskując osoby popełniające przestępstwa opisane w art. 200 kk.