Z powodu mrozów i trudności z dojazdem tym razem w Krzyżu pojawiła się okrojona wersja Jezioraka. Nie znaczy to jednak, że zabrakło miejsca na sukcesy, ponieważ pozostałe ekipy także zostały zdziesiątkowane.
Marek Rembacz niestety po raz kolejny zaprzepaścił dobry wynik. Oczywiście ciężko mieć pretensje do zawodnika, który zajął piąte miejsce w turnieju, ale szkoda, że nie udało się zająć miejsca na podium, gdyż Marek Rembacz walczy nawet o zwycięstwo w całym cyklu Petra Cup. Jarosław Talarowski zajął w kategorii weteran 10. miejsce i tez awansował w klasyfikacji generalnej.
Bardzo dobrze wypadł Mikołaj stryszowski zajmując najwyższe w swojej karierze, 7. miejsce w Krzyżu. Jakub Krysiak zajął ostateczne 20. lokatę.
Po raz pierwszy w turnieju w ramach Petra Cup w składzie Jezioraka wystąpili w turnieju ogólnopolskim pojawiły się nowe twarze - Radosław Goździk oraz Łukasz Laskowski z Zespołu Szkół w Kwilczu. Ten pierwszy ma już na koncie kilka rozegranych meczów w Jezioraku. Pod nieobecność Dawida Lorenca, Marcin Ogrodnik dzięki dobrej wskoczył na bezpieczną przewagę punktową od Dawida. Nowi chłopcy bardzo przeżyli swoje pierwsze punkty i spotkanie z zawodnikami z wyższych lig.
Wyniki zmagań Jezioraka w Petra Cup znajdą się w najbliższym wydaniu "Tygodnia"
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?